Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Sulejowa protestują przeciw przebiegowi planowanej trasy S12

Aleksandra Tyczyńska
Aleksandra Tyczyńska
Mieszkańcy Sulejowa zapowiadają blokadę mostu na drodze krajowej nr 12. Protestują, bo boją się, że stracą swoje domy.

Mieszkańcy Sulejowa nie kryją wzburzenia.

- Nasze domy przegrały rywalizację z siedliskami ropuchy szarej, wikliną i ptasimi gniazdami... - mówią gorzko.

Napisali odwołanie od decyzji środowiskowej Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Łodzi dla wybranego przebiegu planowanej trasy S12. Zapowiadają blokadę drogi.

Trasa S12 ma połączyć centrum Polski z Radomiem i dalej z Ukrainą.

Mieszkańcy Sulejowa zwracają uwagę, że wybrany przez urzędników w Łodzi wariant ekspresówki jest o 600 metrów dłuższy od tego który przepadł, ma łuki, a w samym Sulejowie biegnie równolegle do oddalonej o niespełna kilometr istniejącej drogi krajowej nr 12.

- 10 lat budowaliśmy dom. To kosztowało nas wiele wyrzeczeń. Gdzie mamy pójść? Mamy wszystko zaczynać od nowa tylko dlatego, że jakaś ropucha jest chroniona - pyta retorycznie Agnieszka Papiernik z ul. Kopalnia Górna w Sulejowie.

Pani Agnieszka niespełna dwa lata temu zamieszkała z mężem i małym dzieckiem w nowym domu. Teraz dowiedziała się, że ma być zburzony, gdy zacznie się budowa trasy S12.

W podobnej sytuacji jest prawie 70 rodzin. Rozgoryczenia ludzi dopełnia to, że w raporcie środowiskowym kilkunastu kryteriom dla wyboru wariantu drogi nadano różną wagę. Okazuje się, że wyburzenia domów są dwukrotnie mniej ważne od chronionych stanowisk roślin i zwierząt w obszarze Natura 2000, m.in. ropuchy szarej.

- Firma Arcadis, która przygotowała raport środowiskowy w porozumieniu ze zleceniodawcą, czyli Główną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad, zgłosiła do RDOŚ wariant W6, jako preferowany i trzy lata tylko on był poprawiany. A najprostszy i najbardziej korzystny, dla naszej gminy wariant W8, który omija domy, nie był brany pod uwagę - mówi burmistrz Sulejowa Wojciech Ostrowski.

Z raportu wynika, że wybrano wariant, który jest bardziej przyjazny dla środowiska i mieszkańców. Kwestionuje to stowarzyszenie „Sulejów dla Pokoleń”. Działacze stowarzyszenia wskazują, że wariant W6 oznacza zniszczenie 49 stanowisk ochrony przyrody i zburzenie 69 domów, zaś odrzucony wariant W8 wiązałby się ze zniszczeniem 40 stanowisk roślinnych i zburzeniem 45 domów.

Wątpliwości o do rzetelności raportu nie ukrywa burmistrz Sulejowa .

- Wyliczenia dotyczące roślin chronionych i ptasich gniazd, które dziś są tu, a za trzy lata mogą się przenieść gdzie indziej, robione były na podstawie literatury. Nikt tego nie liczył. W raporcie podano, że w naszej gminie do wyburzenia będzie 14 domów, a uciążliwości związane z hałasem dotkną nieco ponad 100 domostw. Te liczby należy pomnożyć co najmniej razy dwa.

Grzegorz Socha, naczelnik wydziału ocen oddziaływania na środowisko w RDOŚ, zapewnia, że raport był przygotowany według powszechnie stosowanych schematów i procedur.

- To nie jest tak, że żaby są ważniejsze od ludzi. Analizowane były wszystkie warianty, a preferencje społeczeństwa są tylko jednym z kryteriów. Jeśli zadowolimy mieszkańców Sulejowa, protesty będą np. w Rozprzy - mówi Socha.

Maciej Zalewski, rzecznik GDDKiA w Łodzi mówi, że wybrany wariant był konsultowany w każdej gminie.

- Trudno zadowolić wszystkich. Teren jest trudny, z uwagi na gęstą zabudowę i ograniczenia wynikające z dwóch obszarów Natura 2000 - mówi.

Jeśli odwołania do RDOŚ nie odniosą skutku, mieszkańcy Sulejowa zapowiadają blokadę mostu na DK 12.

Wybrany przebieg S12

Droga ekspresowa S12 będzie przebiegać przez gminy: Wola Krzysztoporska, Rozprza, Aleksandrów, Mniszków, Sławno i Opoczno.

Z decyzji środowiskowej wynika, że S12 ma się zaczynać na węźle Rokszyce, czyli przy skrzyżowaniu z planowaną autostradą A1 w pobliżu Piotrkowa. Trasa będzie obchodzić miasto od południa, dalej przejdzie obrzeżami Sulejowa. Następnie droga będzie się kierować na północny wschód przez węzły Mniszków i Kozenin. S12 ominie Opoczno od strony północnej, podobnie jak Wolę Załężną. Województwo łódzkie trasa opuści w pobliżu granicy dwóch gmin: Drzewica i Opoczno.

W sumie w woj. łódzkim wybudowanych zostanie 61 km drogi, mającej połączyć centralną Polskę z Radomiem, a docelowo z Hrebennem na granicy polsko-ukraińskiej.

Trasa od początku wzbudzała ogromne emocje mieszkańców poszczególnych miejscowości, przez które ma przebiegać. Ostatecznie z wielu wariantów wybrano wariant nr 6 (W6), tzw. szary, który można też w uproszczeniu nazwać północnym.

Zobacz filmowy skrót najważniejszych wydarzeń minionego tygodnia - 7 marca - 13 marca 2016 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki