Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Wiskitna nie chcą drogi ruchu przyspieszonego. Obawiają się hałasu

Agnieszka Magnuszewska
"Droga ma powstać zaraz za naszymi domami, choć i tak z jednej strony mamy ul. Tomaszowską i Kolumny o dużym natężeniu ruchu" (na zdj.)
"Droga ma powstać zaraz za naszymi domami, choć i tak z jednej strony mamy ul. Tomaszowską i Kolumny o dużym natężeniu ruchu" (na zdj.) Grzegorz Gałasiński/archiwum Dziennika Łódzkiego
Mieszkańcy Wiskitna nie chcą pod oknami domów tzw. drogi ruchu przyspieszonego, która ma powstać na terenach przemysłowych.

Droga główna ruchu przyspieszonego (GP) pod oknami domów? To w Łodzi coraz częstsze plany. Tym razem dotyczą one Wiskitna, którego mieszkańcy oprotestowali pomysł Miejskiej Pracowni Urbanistycznej na ostatniej komisji planu przestrzennego, budownictwa, urbanistyki i architektury Rady Miejskiej. O wsparcie radnych zwrócili się też pomysłodawcy uchwały, która jest protestem przeciw budowie ul. Konstytucyjnej.

Sporna droga na Wiskitnie ma powstać w kwartale Tomaszowska - Małego Rycerza - Przyjacielska - tory kolejowe. Powinna się zaczynać zaraz za wiaduktem kolejowym z lat 60. i przechodzić przez osiedle na skos. Tak jest w projekcie planu zagospodarowania przestrzennego. - Droga ma powstać zaraz za naszymi domami, choć i tak z jednej strony mamy ul. Tomaszowską i Kolumny o dużym natężeniu ruchu, a z drugiej tory - mówi Jolanta Adaszewska z ul. Tomaszowskiej.- Projektant powinien się zastanowić co nam szykuje.

MPU uspokaja, że to na razie projekt. - Ale z zasady sąsiedztwo strefy przemysłowej i zabudowy jednorodzinnej rodzi konflikty - mówi Robert Warsza, dyrektor MPU. - Tereny, o których mowa w planie, to aż 100 ha. Musi je dzielić droga.

Warsza podkreśla, że to mieszkańcy Wiskitna wyrazili zgodę, by tereny rolnicze zastąpiono inwestycyjnymi. - Ale my od 1990 r. piszemy do miasta, że chcemy by tereny zajęła zabudowa mieszkaniowa, a nie przemysłowa - mówi Adaszewska.

- Próbuje nam się wcisnąć przemysł na siłę! Podobnie jak drogę. Mamy pola, na których można ją budować, a nie od razu za stodołami czy przed oknami domów - dodaje Zdzisław Olesiński z rady osiedla Wiskitno.

Dyrektor MPU obiecał na komisji, że postara się zmniejszyć klasę drogi, a tym samym jej parametry, co pozwoli odsunąć ją od Tomaszowskiej.

Radni z komisji planu zaopiniowali pozytywnie obywatelski projekt uchwały przeciwko budowie ul. Konstytucyjnej. - Lepiej zastanowić się, jak wyprowadzić tranzyt z centrum miasta - mówi Jakub Wypych, jeden z projektodawców uchwały.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki