- Policjanci ustalili, że prawdopodobnie zbrodni dokonała konkubina ofiary, która uciekła z mieszkania przed przybyciem policjantów - informuje Adam Kolasa z biura prasowego łódzkiej policji. - Wszystkie tropy prowadziły do sąsiedniego mieszkania, gdzie faktycznie mundurowi odnaleźli i zatrzymali 33-letnią kobietę.
Ustalono, że para od rana spożywała alkohol. Później doszło między nimi do kłótni, a gdy mężczyzna próbował uderzyć swoją partnerkę, ta chwyciła za nożyczki i ugodziła go w klatkę piersiową.
- Następnie wybiegła z mieszkania, prosząc sąsiada o wezwanie karetki. Jednak lekarzom nie udało się uratować 34-latka. Wówczas kobieta uciekła z mieszkania i ukryła się u sąsiada - dodaje Kolasa.
Po jej zatrzymaniu, okazało się, że miała w organizmie blisko trzy promile alkoholu. Po wytrzeźwieniu zostanie przesłuchana przez prokuratora. Jeśli usłyszy zarzut zabójstwa, może grozić jej kara dożywotniego więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?