Na Rzgowskiej martwią się o dojazd

Pawilony przy ul. Rzgowskiej 59 powstały w 1992 roku. W 2007 roku działka, na której są budynki, została podzielona na trzy mniejsze. - I pojawił się problem z dostępem do dróg - mówi część handlowców. - Nasza działka otrzymała numer 375/15. Tam też znajduje się droga dojazdowa do pawilonów, która jest drogą wewnętrzną. W decyzji jest mowa o pozostawieniu naszego dojazdu do pawilonów pod pewnymi warunkami. Właściciele jednej z nowo wydzielonych działek - 375/17 - mają mieć albo dostęp, albo udziały w naszej działce. Do dziś jednak decyzja o ustanowieniu służebności nie została wykonana.
Handlowcy obawiają się, że stracą dojazd do sklepów, jeśli urzędnicy zdecydują się zmienić status działki z drogowego nabudowlany.

Według kupców ze Rzgowskiej jest to prawdopodobne, gdyż teren jest dość atrakcyjny. Co pewien czas pojawiają się zresztą takie pogłoski.

Brak służebności może więc oznaczać - ich zdaniem - że dojazdu nie będzie w ogóle albo potencjalny nowy właściciel zażąda dużej kwoty za pozwolenie na przejazd po tym terenie.

- Od lat wymieniamy pisma z urzędnikami, ale nikt nas nie zapewnił, że możemy spać spokojnie - narzekają właściciele pawilonów przy ulicy Rzgowskiej 59.

Marcin Masłowski, rzecznik prezydent Łodzi, zapewnia, że obawy handlowców są nieuzasadnione.

- Ta działka ma charakter DR, czyli na użytek drogowy i z istoty jej charakteru wynika, że gwarantuje dostęp do drogi publicznej - mówi Masłowski. - Działka należy do miasta, jest w zarządzie Zarządu Dróg i Transportu, nie jest planowana jej sprzedaż, więc wszelkie obawy są nieuzasadnione. A ustanawianie służebności przejazdu na działce, która ma charakter drogowy, jest zbędne, bo trudno na drodze ustanawiać służebność drogową.