Plan był niemal idealny. Jednak nietypowe zachowanie kierowcy i pasażera tira, który zazwyczaj nocą przyjeżdżał oddać truskawki do skupu zaniepokoiło właściciela firmy.
Po rozładunku samochody zwykle od razu wjeżdżają na wagę, by się wytarować – wyjaśnia mł. asp. Agata Krawczyk, rzecznik prasowa Komendy Powiatowej Policji w Rawie Mazowieckiej. - Tymczasem samochód należący do oszustów zamiast kierować się wprost na wagę zatrzymywał się na poboczu, kierowca z właścicielem auta wysiadali, kręcili się wokół naczepy. Właściciel zakładu przetwórczego nabrał podejrzeń, gdyż taka właśnie sytuacja powtarzała się za każdym razem, gdy mężczyźni przyjeżdżali z owocami
O swoich podejrzeniach właściciel skupu poinformował policję. Funkcjonariusze postanowili sprawę wyjaśnić.
Oszukiwali na wadze
– Policjanci realizując czynności w tej sprawie ustalili, że 30-letni kierowca ciężarówki wraz ze swoim 40-letnim pracodawcą fałszują wagę dostarczonego towaru. Obaj mieszkańcy powiatu grójeckiego zostali zatrzymani przez bialskich i rawskich policjantów na gorącym uczynku – mówi Agata Krawczyk.
Okazało się, że w naczepie tira zamontowana była przegroda do złudzenia imitująca zewnętrzną ścianę. Pomiędzy przegrodą a rzeczywistą ścianą umieszczony był metalowy zbiornik na wodę z odpływem. Jadąc na skup panowie wypełniali go wodą, zaś po wyładowaniu truskawek podjeżdżali na pobocze i spuszczali wodę do studzienki kanalizacyjnej. Dzięki takiemu procederowi zawyżali jednorazowo wagę owoców nawet o 7 ton.
Wpadli podczas 14 kursu
Zatrzymani mieszkańcy powiatu grójeckiego sami prowadzili skup owoców od lokalnych plantatorów. Do zakładu w powiecie rawskim odstawiali truskawki w ilościach hurtowych i często. Wpadli dopiero podczas 14 kursu, co oznacza, że 13 razy udało im się oszukać odbiorców owoców na łączną kwotę blisko 250 tysięcy złotych.
– Wykonane w tej sprawie przez policjantów czynności oraz zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie podejrzanym zarzutów oszustwa. Mężczyznom grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności i wysokie grzywny. Na poczet obowiązku naprawienia szkody oraz grożących grzywien zabezpieczono u podejrzanych mienie o wartości 450 tysięcy złotych – dodaje oficer prasowa rawskiej komendy.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?