Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na Widzewie jak na meczu Premier League. Będą zmiany w składzie Widzewa?

Dariusz Kuczmera
Dariusz Kuczmera
Fot. Grzegorz Gałasiński
Piłka nożna. Magazyn „Gra ekstraklasa” na Kanale Sportowym poświęcony był trzeciej kolejce PKO Ekstraklasy. Co mówiono o Widzewie?

- Dużo dobrego możemy powiedzieć o Widzewie Łódź - zaczął prowadzący Adam Sławiński. - Ale zadamy sobie pragmatyczne pytanie, kiedy ten Widzew dojrzeje i na ile to dojrzenie Widzewa sprawi, że nie będzie grał takiej odważnej i ładnej dla oka piłki.
Ciekawą rzecz powiedział Bartek Gleń z Canal Plus Sport: - Widzew jak traci to ładne i efektowne gole, ciężko się przed tym obronić.
- To co działo się przed meczem w Łodzi, czuje się, że to jest dzień meczowy - komentator Robert Podoliński. - Super się ten mecz oglądało, jak relacja z Premier League. Naprawdę coś pięknego, cały stadion żyje, ja lubię takie obrazki. A jeśli chodzi o Widzew to uważam, że jest to zespół bardziej pragmatyczny niż Miedź czy ŁKS kilka sezonów temu. Fajne indywidualności może nam wykreować Widzew. Najlepsze wejście beniaminka po najsłabszej poprzedniej rundzie w pierwszej lidze. To jest niesamowita metamorfoza tego zespołu.
- Widzew to zespół starający się przede wszystkim grać w piłkę, stara się od tyłu grać akcje - mówił Igor Lewczuk. - Widzew należy chwalić. Mało takich zespołów jest, tak odważnie grających będąc beniaminkiem.
Robert Podoliński był pod wrażeniem tego, że w meczu z Lechią Widzew oddał 17 strzałów, z tego 8 celnych.
- Myśleliśmy, że Widzew się okopie, zaprosi do siebie Lechię, a tutaj oglądaliśmy coś innego. Świetnie się ogląda Widzew. Tak jak Bartek powiedział: najlepsze wejście beniaminka w ekstraklasę.
- Indywidualności przeciw Widzewowi działają - kontynuował Robert Podoliński. - Tak było w Szczecinie, tak teraz w meczu z Lechią. Piłkarze, od których wymagamy jakości pokazali się z dobrej strony. Mam wrażenie, że obok Bartka Pawłowskiego brakuje tego argumentu po stronie Widzewa. Jest co prawda Jordi Sanchez, który strzelił już dwa gole po wejściu z ławki.
- Trener Janusz Niedźwiedź na razie nie planuje gry dwoma napastnikami, więc na tę chwilę w ataku będzie grać Bartek Pawłowski - Zakończył Bartek Gleń z Canal Plus Sport.
Na konferencji po meczu z Lechią trener Niedźwiedź powiedział: – To będzie zadanie i wyzwanie dla nas, jako sztabu, jak zrobić, żeby tę dwójkę zawodników Barta Pawłowskiego i Jordiego Sancheza zmieścić w składzie, oczywiście, jeśli potwierdzą formę w tygodniu. Już przed meczem z Lechią o tym myśleliśmy, natomiast jeszcze teraz nie zdecydowaliśmy się, bo oni rywalizują między sobą o miano tego jednego napastnika i ta rywalizacja jest na bardzo wysokim poziomie.
ą

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki