MKTG SR - pasek na kartach artykułów

nic za darmo!

Witaszczyk na dziś
Jerzy Witaszczyk
Jerzy Witaszczyk archiwum
Jeden z portali internetowych zapytał użytkowników, czy w wyborach oddaliby głos na znanego sportowca lub aktora. Do niedawna wystawienie sportowca lub aktora było najlepszym sposobem na zdobycie przez partię głosów. Od początku przemian przez Sejm przewinęło się sporo takich posłów. W praktyce okazało się, że niektórzy aktorzy byli mądrzy wyłącznie na scenie, kiedy wygłaszali cudze kwestie. Sportowcy też niewiele własnego mieli do powiedzenia. Wynik sondy pokazał, że Polacy na tym chwycie wyborczym już się poznali. To dobrze, że mądrzejemy.

Lekcja, którą mamy za sobą jako wyborcy, wciąż pozostaje do odrobienia w reklamie. Tam znanym aktorom i sportowcom wierzymy niemal bezgranicznie. Właśnie Komisja Etyki Reklamy oceniła reklamę loterii "Pusty SMS" jako nieetyczną i wprowadzającą w błąd. Zdaje się tę loterię reklamowało wielu znanych, ale dostało się prezenterowi Zygmuntowi Chajzerowi. Przeciętny konsument ma prawo uważać - oświadczyła komisja - że tym pierwszym wysłanym SMS-em został włączony do udziału w loterii i bierze udział w losowaniu nagród.

Szkoda, że komisja nie ma prawa oceniać uczestników loterii. Gdyby miała, to pewnie zabrakłoby skali, na której można by ukazać naiwność ludzi. Kto wysyłając za darmo SMS wierzy, że wygra miliony? Kto da te miliony? Wujek z Ameryki? Po 20 latach życia w krwiożerczym kapitalizmie ludzie wciąż nie wiedzą, że nie ma nic za darmo! Nic!

Nawet za darmowy obiad dla uczestników autobusowej wycieczki do Lichenia płaci inny uczestnik. Rzecz jasna ten, który "okazyjnie" kupił w autobusie garnki i przepłacił za nie dziesięciokrotnie.

O tym, że nic nie ma za darmo, warto pamiętać nie tylko, kiedy Chajzer kusi darmowym SMS-em. Nie tylko, kiedy jakiś "oszukany przez spadkobierców" murzyński książę z Nigerii chce się z tobą podzielić milionowym spadkiem fifty-fifty. Pod jednym wszakże warunkiem: że mu wyślesz kilka tysięcy na ostatnie formalności urzędowe.

Wkraczamy w decydującą fazę wyborów samorządowych. Tu macherów mamy takich, że chwyt na księcia z Nigerii czy miliony za SMS to małe piwo. Ludzie! Miejcie oczy dookoła głowy! Nie dajcie się nabrać na te pałace, drogi, fabryki i inne darmowe cuda na kiju! Nic nie ma za darmo. To wy, z własnej kieszeni, zapłacicie za zły wybór!
Jerzy Witaszczyk

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki