Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie ma prawa jazdy przez... długopis

Michał Meksa
Polskapresse/archiwum
Wypisany długopis lekarza sprawił, że nasz Czytelnik nie otrzymał na czas nowego prawa jazdy.

Wszystko zaczęło się w czerwcu, gdy łodzianin zauważył, że jego prawo jazdy traci ważność.

- Musiałem wystąpić do wydziału praw jazdy i rejestracji pojazdów o wydanie mi wtórnika - wspomina nasz Czytelnik. - Potrzebowałem w tym celu zaświadczenia lekarskiego o braku przeciwwskazań do kierowania pojazdami.

Pan Artur udał się do lekarza. Badanie wypadło pomyślnie i lekarka przystąpiła do wypisywania dokumentu. - Pech chciał, że w trakcie pisania, wypisał jej się długopis. W związku z tym, jedną rubryczkę wypełniła innym kolorem niż resztę - tłumaczy łodzianin.

Mężczyzna złożył orzeczenie uzyskane od lekarki w wydziale praw jazdy. - Urzędnik przyjął dokument i zapewnił, że za tydzień będę mógł odebrać dokument - opowiada. - To miała być formalność. Jednak tydzień minął, a prawa jazdy nie było.
Okazało się, że powodem opóźnienia są dwa kolory długopisu na orzeczeniu.

- Urzędnicy wysłali do pani doktor pismo, z prośbą o wyjaśnienie - mówi pan Artur. - Natychmiast odpowiedziała faksem, potwierdzając użycie przez siebie dwóch długopisów i zapewniając że nie ma mowy o fałszerstwie.

Jednak cała procedura przeciągnęła się, a pan Artur ma poważny kłopot.

- Moje stare prawo jazdy zdążyło stracić już ważność, a nowego wciąż nie mam - martwi się łodzianin. - Nie mogę przez to wykonywać mojej pracy, która w znacznej części bazuje na mojej mobilności.

Mariusz Mieszek, p.o. zastępcy dyrektora wydziału praw jazdy i rejestracji pojazdów UMŁ, twierdzi, że sprawa pana Artura jest już wyjaśniona.

- Wszystkie wątpliwości rozwiał faks od lekarza - mówi Mariusz Mieszek. - Państwa czytelnik oczekuje już tylko na wydanie wtórnika.

Kłopoty z orzeczeniami lekarskimi nie należą do rzadkości. - Zdarzają się błędne numery PESEL bądź jakieś nie zaznaczone punkty - przyznaje Mariusz Mieszek. - W każdym takim przypadku musimy wyjaśnić sprawę. Dlatego trzeba pilnować lekarzy, by prawidłowo wypełniali orzeczenia.

Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki