Wszystko zaczęło się w czerwcu, gdy łodzianin zauważył, że jego prawo jazdy traci ważność.
- Musiałem wystąpić do wydziału praw jazdy i rejestracji pojazdów o wydanie mi wtórnika - wspomina nasz Czytelnik. - Potrzebowałem w tym celu zaświadczenia lekarskiego o braku przeciwwskazań do kierowania pojazdami.
Pan Artur udał się do lekarza. Badanie wypadło pomyślnie i lekarka przystąpiła do wypisywania dokumentu. - Pech chciał, że w trakcie pisania, wypisał jej się długopis. W związku z tym, jedną rubryczkę wypełniła innym kolorem niż resztę - tłumaczy łodzianin.
Mężczyzna złożył orzeczenie uzyskane od lekarki w wydziale praw jazdy. - Urzędnik przyjął dokument i zapewnił, że za tydzień będę mógł odebrać dokument - opowiada. - To miała być formalność. Jednak tydzień minął, a prawa jazdy nie było.
Okazało się, że powodem opóźnienia są dwa kolory długopisu na orzeczeniu.
- Urzędnicy wysłali do pani doktor pismo, z prośbą o wyjaśnienie - mówi pan Artur. - Natychmiast odpowiedziała faksem, potwierdzając użycie przez siebie dwóch długopisów i zapewniając że nie ma mowy o fałszerstwie.
Jednak cała procedura przeciągnęła się, a pan Artur ma poważny kłopot.
- Moje stare prawo jazdy zdążyło stracić już ważność, a nowego wciąż nie mam - martwi się łodzianin. - Nie mogę przez to wykonywać mojej pracy, która w znacznej części bazuje na mojej mobilności.
Mariusz Mieszek, p.o. zastępcy dyrektora wydziału praw jazdy i rejestracji pojazdów UMŁ, twierdzi, że sprawa pana Artura jest już wyjaśniona.
- Wszystkie wątpliwości rozwiał faks od lekarza - mówi Mariusz Mieszek. - Państwa czytelnik oczekuje już tylko na wydanie wtórnika.
Kłopoty z orzeczeniami lekarskimi nie należą do rzadkości. - Zdarzają się błędne numery PESEL bądź jakieś nie zaznaczone punkty - przyznaje Mariusz Mieszek. - W każdym takim przypadku musimy wyjaśnić sprawę. Dlatego trzeba pilnować lekarzy, by prawidłowo wypełniali orzeczenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?