Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie żyją trzy osoby, które piły płyn do spryskiwaczy

Joanna Barczykowska
Pijacy nie czytają etykiet, tylko jak zawsze piją płyny do szyb
Pijacy nie czytają etykiet, tylko jak zawsze piją płyny do szyb Marcin Oliva Soto/Polskapresse
Na oddział toksykologii w Instytucie Medycyny Pracy w Łodzi w ciągu ostatniego tygodnia trafiły cztery osoby, zatrute metanolem. Trzy zmarły, a jeden mężczyzna stracił wzrok i leczy się na oddziale neurologii w Szpitalu im. Barlickiego w Łodzi. - Boże, dlaczego nie dałam mu na wódkę - krzyczała w szpitalu żona zmarłego mężczyzny.

Okazało się, że zamiast wódki wypili płyn do spryskiwaczy z zawartością metanolu. Dawka była tak duża, że lekarzom nie udało się ich uratować. Trzy ofiary to rolnicy spod Łasku, Pabianic i Zgierza. Mieszkaniec Łodzi stracił wzrok, ale żyje.

- Zawartość dużych dawek metanolu wykazały badania toksykologiczne. Wiemy, że pacjenci wypili wcześniej płyn do spryskiwaczy z zawartością metanolu. Boimy się, że na tych przypadkach się nie skończy, ponieważ metanol od ubiegłego roku zaczął być dodawany do wielu gatunków płynów do spryskiwaczy. Na opakowaniach jest ostrzeżenie, ale alkoholicy nie czytają etykiet, tylko starym przyzwyczajeniem piją płyny, w których przez wiele lat metanolu nie było - mówi dr Jacek Rzepecki z oddziału toksykologii w Instytucie Medycyny Pracy w Łodzi.

Od wielu lat nie było w Łodzi tak wielu ofiar metanolu. W 2011 roku zdarzyły się przypadki zatrucia zanieczyszczonym metanolem, alkoholem etylowym. W lipcu na oddział toksykologii trafiło wtedy 20 osób.

- Mieliśmy w ubiegłym roku epidemię zatruć, ale na szczęście ilość metanolu w alkoholu etylowym była wtedy niewielka. Udało nam się uratować wszystkich pacjentów, choć wielu z nich wyszło z trwałym uszczerbkiem na zdrowiu. Ostatnie przypadki to ofiary zmiany przepisów, które zezwoliły producentom płynów do spryskiwaczy dodawać alkohol metylowy. Na rynku pojawiły się płyny, które mają nawet 30 proc. metanolu, a jest on zdecydowanie tańszy niż alkohol etylowy. Taka zawartość zabija od razu - mówi doktor Rzepecki.

Na płynach do spryskiwaczy, dostępnych w Łodzi, zawsze widnieje ostrzeżenie o zawartości metanolu w składzie. Niestety, wielu alkoholików, przyzwyczajonych od kilkudziesięciu lat do tego, że w płynie do spryskiwaczy jest tylko etanol, nie czyta etykiet. Butelki z metanolem muszą mieć też trudno odkręcany korek jako zabezpieczenie przed dziećmi.

Toksykolodzy ostrzegają, że każde stężenie alkoholu metylowego w organizmie może być niebezpieczne dla człowieka. - Bezpośrednio po wypiciu alkoholu, zanieczyszczonego metanolem, objawy są podobne do upojenia alkoholowego. Później zaczyna się kwasica metaboliczna i może dojść do zaburzeń widzenia, ślepoty, napięcia mięśni, zaburzeń narządu ruchu, drgawek, przyspieszonego bicia serca, zapalenia trzustki, kłopotów z oddychaniem, śpiączki i nawet śmierci. Na metanol trzeba naprawdę uważać - mówi doktor Rzepecki.

Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki