Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowa strona internetowa archidiecezji łódzkiej

Matylda Witkowska
strona archidiecezji
Kuria Archidiecezji Łódzkiej uruchomiła nową stronę internetową. Jest na niej więcej filmów i galerii zdjęć, dodano możliwość zadawania pytań. Wkrótce pojawią się rekolekcje.

- Poprzednia strona była zaprojektowana kilka lat temu. Od tego czasu wiele się zmieniło, choćby to, że więcej osób ma dostęp do szerokopasmowego internetu - mówi Łukasz Głowacki, redaktor naczelny łódzkiej sekcji Radia Plus i opiekun strony łódzkiej kurii.

Strona jest dostępna pod dotychczasowym adresem, czyli www. archidiecezja.lodz.pl. Jednak witryna ma zupełnie nowy wygląd. Łatwiej znaleźć aktualności. Nowością jest dział "Poradnik", gdzie każdy może zadać pytanie. Odpowiedzi będą pojawiać się na stronie.

- Jeżeli pytanie będzie dotyczyło katechezy, skierujemy je do wydziału katechetycznego, jeżeli spowiedzi, wyślemy do spowiednika - mówi Głowacki.

Na nowej stronie internetowe łódzkiej kurii łatwo znaleźć wiadomości o lokalnym Kościele i filmowe relacje z wydarzeń

Administratorzy strony liczą na pytania, dotyczące lokalnego Kościoła, ale także dotyczące spraw urzędowych, załatwianych w kurii. - Nie chcemy prowadzić rozważań teologicznych. Portali dotyczących takich spraw jest dużo - mówi Głowacki.

Redakcja zapowiada wprowadzenie kolejnych nowości. W Wielkim Poście będą prowadzone rekolekcje dla rodzin. Wkrótce pojawi się też przewodnik po sanktuariach diecezji.

Ze statystyk wynika, że stronę łódzkiej kurii odwiedzają osoby w wieku 35 - 45 lat. - Jest to strona dla wszystkich, nie tylko dla młodzieży - podkreśla Głowacki.

Łódzki Kościół jest coraz bardziej aktywny w internecie. Większość parafii ma swoje strony internetowe, kilka dodatkowo profile na Facebooku. Łódzcy jezuici od kilku miesięcy transmitują w internecie msze z intencją o uzdrowienie, a dwóch łódzkich dominikanów prowadzi w sieci blogi. Znany z młodzieżowych akcji ksiądz Michał Misiak na Naszej-klasie oferował rok temu całodobową spowiedź. Teraz zachęca do udziału w rekolekcjach.

***
**Internet to tylko wstęp do spotkania twarzą w twarz

Rozmowa z ojcem Krzysztofem Pałysem, dominikaninem, autorem bloga "Opowieści z betonowego lasu".

Co skłoniło ojca do pisania bloga? Przyszedł przełożony i kazał nawracać internautów?

Nie. Nakazem prowadzenia bloga, nawet w zakonie, wiele się nie osiągnie, bo jeśli autor nie ma przekonania, to i tak po kilku wpisach zrezygnuje. Mnie namówili znajomi. Dużo jeżdżę autostopem, zajmuję się resocjalizacją, spotykam ciekawych ludzi, a potem o tym opowiadam. Zaproponowali, żebym te historie gdzieś zapisywał.

I wciągnął się ojciec...

Pisanie w sieci pomaga mi zebrać myśli, uporządkować je. Nie chcę nikogo nawracać, bo to zadanie Ducha Świętego.

Kto zagląda na prowadzoną przez ojca stronę?

Nie prowadziłem badań, ale z mejli, które otrzymuję, wynika, że często są to osoby znajdujące się na obrzeżach Kościoła. Ale jeżeli ktoś pisze, że po przeczytaniu moich wpisów nie wierzy już w stereotyp, że ksiądz nie ma pojęcia o życiu, to jestem zadowolony.

Kościół coraz częściej obecny jest w internecie. Ale pojawiają się głosy, że zamiast transmitować kazania w internecie, lepiej ściągnąć ludzi do kościoła...

W dzisiejszych czasach nie wyobrażam sobie pracy bez internetu czy możliwości odbierania mejli. Ale internet nie zastąpi rozmowy twarzą w twarz. Może być tylko wstępem do takiego spotkania.
Rozm. Matylda Witkowska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki