Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PGE Skra Bełchatów wygrała z MKS Będzin. Jest trzecia w tabeli. Teraz serial z gigantami

Dariusz Kuczmera
Dariusz Kuczmera
Libero Kacper Piechocki ucieszony po kolejnej akcji
Libero Kacper Piechocki ucieszony po kolejnej akcji PGE Skra Bełchatów
Siatkówka. Nie mieli poważnych kłopotów grający bez gwiazd siatkarze PGE Skry Bełchatów w meczu z outsiderem PlusLigi MKS Będzin. Podopieczni trenera Mieszko Gogola wygrali łatwo 3:1.

Były niespodzianki w składzie. W pierwszej szóstce naszej drużyny wyszedł środkowy 21-letni Norbert Huber, pozyskany przed sezonem z Czarnych Radom. Dzięki dobrej grze jednego z najzdolniejszych siatkarzy młodego pokolenia na ławce mógł posiedzieć reprezentacyjny środkowy Karol Kłos. Mniej grał także Mariusz Wlazły.
Obie gwiazdy polskiej kadry mistrzów świata 2014 mogły odpocząć przed zbliżającymi się trudnymi meczami kolejno z Resovią, a później z gigantami PlusLigi z Zaksą w Kędzierzynie Koźlu i z liderem Projektem Warszawa w Bełchatowie.
Pierwszoplanową postacią w ataku PGESkry Bełchatów był Dusan Petković, godny zastępca Mariusza Wlazłego. Dobrze grał też Milad Ebadipour.
Pierwszy set trwał 28 minut, drugi 26. Oba siatkarze PGESkry wygrali do 21. Wtrzecim nasi rywale prowadzili 9:7, 12:10, 15:12 i mieli nadzieje na wygranie seta. Wzespole z MKS Będzin skutecznie punktował Michał Superlak. Goście prowadzili 17:15 i 20:16. Trener Mieszko Gogol wziął czas. Gospodarze potrafili nieco odrobić straty (21:22 i 22:23). Niestety, tego trwającego pół godziny seta nie udało się bełchatowianom uratować. Na parkiecie pojawił się nawet Karol Kłos. Goście z Będzina wygrali do 23. To był dopiero trzeci wygrany set tej drużyny w szóstym meczu PlusLigi.
Konieczne było rozegranie jeszcze jednego seta. Początek nerwowy w wykonaniu siatkarzy PGESkry. Goście znów prowadzą. Było 10:9 i 12:11 dla drużyny z Będzina. Od stanu 12:12 nasi siatkarze zaczęli grać skuteczniej. Wyszli na prowadzenie 14:13 i 17:15. Rywale jednak się nie poddawali – znów był remis 18:18. Emocje sięgały zenitu. Ambitni gracze z Będzina walczyli o pierwszy punkt w tej lidze, co dałoby im wygranie tego seta. Płonne nadzieje. Bełchatowianie zdobyli ważne punkty – było 21:19, później 23:20 i 24:21. Goście zdobyli dwa punkty, ale na więcej ich nie było stać. Gospodarze wygrali seta do 23 i cały mecz 3:1.
MVP meczu został Grzegorz Łomacz.

PlusLiga:
PGE Skra Bełchatów – MKS Będzin 3:1 (25:21, 25:21, 23:25, 25:23)
PGESkra: Milad Ebadipour 21, Jakub Kochanowski 8, Dusan Petković 20, Artur Szalpuk 7, Norbert Huber 12, Grzegorz Łomacz 2, Kacper Piechocki (l) oraz Mariusz Wlazły, Kamil Droszyński, Milan Katić 3. Trener: Mieszko Gogol.
Inne mecze:
Jastrzębski Węgiel – Ślepsk Suwałki 3:0, Aluron Zawiercie – Projekt Warszawa 2:3, GKSKatowice – Cuprum Lubin 2:3, Trefl Gdańsk – AZS Olsztyn, Czarni Radom – Zaksa Kędzierzyn-Koźle.
1.Projekt Warszawa145-015-4
2.Zaksa Kędzierzyn-Koźle124-012-2
3.PGE Skra Bełchatów124-114-7
4.Jastrzębski Węgiel124-312-9
5.Aluron Zawiercie124-215-11
6.AZS Olsztyn104-113-8
7.Czarni Radom93-212-9
8.Trefl Gdańsk83-110-6
9.Resovia Rzeszów72-410-13
10.GKS Katowice61-411-14
11.Cuprum Lubin52-410-16
12.Ślepsk Suwałki31-35-10
13.Visła Bydgoszcz10-63-18
14.MKS Będzin00-63-18
20.11: PGESkra – Resovia (17.30), 24.11: Zaksa – PGESkra (14.45), 27.11: PGESkra – Projekt Warszawa (20.30). ą

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

echodnia Jacek Podgórski o meczu Korony Kielce z Pogonią Szczecin

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki