W tym tygodniu piotrkowscy funkcjonariusze celno-skarbowi kontrolowali przesyłki w jednej z firm kurierskich w Strykowie. Towarzyszył im pies służbowy Ares, wyszkolony do wykrywania wyrobów tytoniowych, który bezbłędnie wskazał trzy przesyłki zawierające nielegalne towary.
Paczki zostały nadane w Warszawie do odbiorców w Wielkiej Brytanii. Poza wskazaniem psa, podejrzenia kontrolujących wzbudził fakt, że trzej różni nadawcy przesyłek posługiwali się na etykiecie adresowej tym samym numerem telefonu. Podanie kilku nazwisk miało odwrócić uwagę od prawdziwego nadawcy.
- W przesyłkach znaleziono łącznie 3 tys. paczek papierosów z białoruską akcyzą - mówi Agnieszka Pawlak, rzecznik Izby Administracji Skarbowej w Łodzi. - Funkcjonariusze celno-skarbowi szacują potencjalne straty w podatku akcyzowym na prawie 55 tys. zł.
Podczas kolejnej kontroli w magazynach w Strykowie, kilka dni później, Ares wskazał na sześć przesyłek. Znajdowało się w nich łącznie 3550 paczek papierosów bez znaków akcyzy. Wartość rynkową zatrzymanego towaru obliczono na kwotę ponad 50 tys. zł.
Łódzki magazyn kontrabandy
Funkcjonariusze z Łodzi rozbili natomiast dwa magazyny kontrabandy, z których zaopatrywano nieuczciwych handlarzy z Bałuckiego Rynku w Łodzi. Magazyny ulokowano w dwóch pustostanach kamienicy tuż przy targowisku. Znaleźli tam 889 paczek papierosów i 5 kg tytoniu bez polskich znaków akcyzy. Magazyny prowadziła 24-letnią mieszkanka Łodzi, która usłyszała zarzut popełnienia przestępstwa karnego skarbowego zagrożonego wysoką grzywną.
Na działalności nielegalnego magazynu budżet państwa miał stracić ponad 20 tys. zł.**
Dalsze postępowanie w sprawie przesyłek kurierskich i magazynów kontrabandy prowadzi Łódzki Urząd Celno-Skarbowy.

Szymon Hołownia ma duże ego, większe ma tylko Lech Wałęsa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?