Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pionierzy Łodzi przemysłowej - nowa publikacja o rodzinie Geyerów

Dariusz Pawłowski
Dariusz Pawłowski
Bibliotekę książek o Łodzi wzbogaciła nowa publikacja zatytułowana „Geyerowie - pionierzy Łodzi przemysłowej”. Bogatą monografię przygotowało łódzkie Wydawnictwo Hamal, a współwydawcą jest Centralne Muzeum Włókiennictwa w Łodzi.

Książka „Geyerowie - pionierzy Łodzi przemysłowej” obszernie ukazuje złożony obraz wielopokoleniowej rodziny fabrykantów. Jej autorem jest Piotr Jaworski, historyk i wieloletni pracownik Centralnego Muzeum Włókiennictwa. Twórca publikacji przypomina, że Ludwik Geyer i jego potomkowie budowali szkoły, szpitale, sierocińce, zakładali kluby sportowe, teatry, wspierali towarzystwa kulturalne i oświatowe. Ponosili olbrzymie wydatki na rozwój miasta, wznosili budynki użyteczności publicznej i angażowali się w działalność charytatywną. Co więcej - jak to zostało podkreślone w książce - działali w skrajnie niekorzystnych warunkach, którym towarzyszyła niepewność jutra.

- To jedyna na rynku wydawniczym kompleksowa publikacja w całości poświęcona Geyerom, która jednocześnie opowiada o niezwykle ciekawych losach rodziny, a także o budowaniu wielkiej przemysłowej potęgi - podkreśla Magda Komarzeniec, zastępca dyrektora Centralnego Muzeum Włókiennictwa. - Jako instytucja, której siedziba mieści się w najbardziej okazałym z zachowanych budynków wzniesionych przez Geyerów, czujemy się szczególnie zobligowani, by wiedzę i historię tej fabrykanckiej rodziny upamiętniać i przekazywać dalej.

Warto zauważyć, że ślady działalności Geyerów w Łodzi to nie tylko znana wszystkim Biała Fabryka (obecnie właśnie siedziba Centralnego Muzeum Włókiennictwa). Wiele ufundowanych przez nich budynków użyteczności publicznej, okazałych kamienic i pałaców, szkół i szpitali zachowało się do czasów współczesnych i nadal służą mieszkańcom naszego miasta. Są to m.in. Szpital Psychiatryczny w Kochanówce czy Szpital Pediatryczny im. J. Korczaka. Mało kto pamięta, że to dzięki Geyerom w Łodzi powstała pierwsza ochotnicza straż pożarna, pierwszy oddział pogotowia ratunkowego czy też pierwsze elektryczne linie tramwajowe.

- Cieszę się, że zebrane przeze mnie w ciągu trzydziestu lat mojej pracy naukowej informacje o losach rodziny Geyerów ujrzały w końcu światło dzienne. Szczegółowe studia nad dokumentacją historyczną, spotkania z potomkami Geyerów i żmudna praca w archiwach pozwoliły mi na stworzenie kompleksowej monografii prezentującej pełny obraz fabrykantów, ich działalności, wzlotów, upadków oraz pozostawionego przez nich dziedzictwa - wyjaśnia autor książki, Piotr Jaworski.

To już kolejna po Scheiblerach i Poznańskich publikacja Wydawnictwa Hamal poświęcona poszczególnym rodom fabrykanckim z Łodzi.

- Geyerowie zasłużyli na takie opracowanie, które pokazuje skomplikowane dzieje ich rodziny w szerszym kontekście: jako fabrykantów, twórców przemysłowej potęgi, ale i filantropów zaangażowanych w działalność kulturalną i charytatywną - podsumowuje Andrzej Machejek, właściciel wydawnictwa i historyk.

Na początku października w Centralnym Muzeum Włókiennictwa odbędzie się spotkanie autorskie z Piotrem Jaworskim, a już teraz książka jest dostępna w kasie placówki.

Urodzony w Berlinie Ludwik Geyer do Łodzi po raz pierwszy przyjechał w 1826 roku. Dwa lata później osiadł już tutaj na stałe, a u szczytu swojej potęgi wybudował przy ul. Piotrkowskiej 282 wielką przędzalnię i tkalnię mechaniczną, nazwaną Białą Fabryką, bo w przeciwieństwie do innych budynków fabrycznych była otynkowana.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki