Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piwo Łódzkie ze Zduńskiej Woli. Sądowa rozprawa browarów

Maciej Kałach
Maciej Kałach
Czy browar ze Zduńskiej Woli może warzyć piwo Łódzkie oraz Anstadt? W sporze ciągnącym się od 2015 r. sąd wyznaczył pierwszą rozprawę z udziałem stron

Sąd Okręgowy w Łodzi informuje - na swojej „elektronicznej wokandzie” - że 31 stycznia 2017 r. odbędzie się rozprawa dotycząca nieuczciwej konkurencji. Jak ustaliliśmy, będzie to pierwsze spotkanie przedstawicieli dwóch browarów. Staną przed sędzią, który ma ustalić, czy Browar Staropolski ze Zduńskiej Woli (podniesiony kilka lat temu z upadku przez nowego właściciela ze Słupska) ma prawo warzyć piwa o nazwach Łódzkie oraz Anstadt.

Sprawa ciągnie się od dwóch lat, a jej początkiem był pozew Browarów Łódzkich. Od tego czasu - jak się dowiedzieliśmy - sąd wydał już dwa postanowienia na posiedzeniach niejawnych, zaś teraz, zanim zapadnie wyrok, przed jego obliczem zetrą się prawnicy obu browarów.

Przypomnijmy: w styczniu 2015 r. Browary Łódzkie wezwały firmę ze Zduńskiej Woli do wycofania z obrotu Łódzkiego i Anstadta. Browary Łódzkie powołały się na ustawę o zakazie nieuczciwej konkurencji, która zabrania - jak wykazywała firma z Łodzi - „korzystania z fałszywego lub oszukańczego oznaczania produktów”.

Łódzkie, bo z Łodzi, czy może z województwa?

Browary Łódzkie argumentowały, że firma ze Zduńskiej Woli (i z inwestorem ze Słupska) nie może produkować piwa o nazwie Łódzkie, bo to wprowadza klientów w błąd, gdyż myślą oni, że piwo uwarzono w Łodzi.

CZYTAJ TEŻ: Browary z Łodzi i Zduńskiej Woli leją się w sądzie

Browar Staropolski broni się na kilka sposobów. Po pierwsze, według firmy ze Zduńskiej Woli, przymiotnik „łódzkie” nie został zabezpieczony prawnie przez urząd miasta w kontekście nadawania nazw produktom. Ponadto można go też odnosić do nazwy województwa, w którym uwarzono piwo. Browar Staropolski przyznał się do jednego błędu: omyłkowego wykorzystania wizerunku siedziby Browarów Łódzkich na etykiecie Łódzkiego ze Zduńskiej Woli.

Ojciec nawarzył w Łodzi, to jest z niej cała rodzina?

Na etykiecie Anstadta budynek jest właściwy - etykieta podpowiada, że to „Browar Parowy w Zduńskiej Woli” Zenona Anstadta, który był jego właścicielem w latach w latach 1902 - 1914.

Sądowy przeciwnik Browaru Staropolskiego argumentuje, że Anstadt to jednoznacznie łódzka marka - bo Karol Anstadt w latach 1866 - 1867 wybudował „zakład, który w krótkim czasie stał się wiodącym przedsiębiorstwem branży piwowarskiej”. Po nim interes przejęli trzej synowie, a że jeden z nich - Zenon - przeniósł się z interesami do Zduńskiej Woli, nie zmienia faktu, że nazwisko wywodzi się z Łodzi i z nią jest kojarzone.

Dla przedstawicieli Browaru Staropolskiego takie rozumowanie to próba odcięcia zakładu od korzeni i absurd.

Anstadt po „cenzurze” znów się leje

W listopadzie 2015 r. - w swoim pierwszym postanowieniu podjętym na posiedzeniu niejawnym - sąd okręgowy zdecydowanie przyznał rację Browarom Łódzkim: firma ze Zduńskiej Woli musiała wycofać oba sporne produkty. Albo wprowadzić na piwach etykiety zastępcze.

CZYTAJ TEŻ: ŁKS Łódź ma swoje piwo. "Rodowite" - stworzone przez kibica dla kibiców

- Wprowadziliśmy etykiety zastępcze, ponieważ wycofanie ze sprzedaży uwarzonych wcześniej piw doprowadziłoby do upadku firmy - opowiada Wojciech Radomski, współwłaściciel Browaru Staropolskiego. Na przełomie lat 2015 i 2016 Browar Staropolski dostarczał więc do sklepów część produktów ze swojej oferty z zaklejonymi pierwotnymi nazwami. Na wierzchu, zamiast nich, widniała informacja „ocenzurowano”.

Piwo Łódzkie ze Zduńskiej Woli. Sądowa rozprawa browarów
Browar Staropolski

Wojciech Radomski dodaje, że po odwołaniu drugie postanowienie sądu zezwoliło na dalszą produkcję Anstadta (Łódzkiego - nie) i dlatego jest on ponownie obecny w ofercie Browaru Staropolskiego z niezakrytą nazwą.

Właściciel Browaru Staropolskie zebrał jeszcze bogatszy materiał faktograficzny, który powinien przekonać sędziego do racji firmy warzącej piwo w Zduńskiej Woli.

Browary Łódzkie przesłały nam swoje stanowisko przed rokiem - gdy po raz pierwszy napisaliśmy o sprawie. Na razie, nie uzyskaliśmy odpowiedzi na zadane w ostatni czwartek pytanie: czy firma jest zadowolona z dotychczasowych rozstrzygnięć sądowych.

CZYTAJ TEŻ: Piwo łódzkie, a warzą je na południu Polski

ZOBACZ |Wypadek na Włókniarzy w Łodzi. Z naczepy tira wypadło piwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki