Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Płacą za wodę ze spłuczek

Agnieszka Magnuszewska
W blokach Widzewskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego ludzie płacą za wodę, której nie zużyli.
W blokach Widzewskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego ludzie płacą za wodę, której nie zużyli. Dziennik Łódzki/archiwum/Krzysztof Szymczak
Mieszkańcy bloków na Janowie, które należą do Widzewskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego są oburzeni nową opłatą, jaką wprowadziła administracja. Dotyczy ona rozliczenia wody. Oprócz tego, że płacą za nią zgodnie ze stanem wodomierza, to jeszcze muszą pokryć "opłatę poza licznikiem".

- Nie wiemy, za co jest ta opłata. Poinformowano nas, że wynika ona z nowego regulaminu WTBS i trzeba jej dokonywać dwa razy do roku. Pieniądze nie są małe, bo dodatkowo muszę zapłacić około 40 zł - zaznacza pani Małgorzata z bloku przy ul. Jagienki.

Opłata poza licznikiem dotyczy ubytków wody, które WTBS nazywa "uchybem". To różnica między zużyciem wody wskazywanym przez liczniki w mieszkaniach a wodomierzem głównym budynku. Dzielona jest ona na wszystkich lokatorów nieruchomości proporcjonalnie do zużycia wody.

- W ubiegłym roku wprowadziliśmy regulamin, zgodnie z którym mieszkańcy pokrywają koszty ubytku wody. Jednak dopiero teraz będziemy rozliczać uchyby z zeszłego roku. Do 2010 roku za ubytki wody płaciliśmy ze środków własnych - wyjaśnia Marcin Ogrodzki, prezes WTBS. - Regulamin jest wewnętrznym aktem prawnym, do którego nasz dział prawny nie ma zastrzeżeń.

Lokatorom wyjaśnienia nie wystarczają.
- Woda może uciekać tylko z powodu awarii instalacji. Nie my powinniśmy za nią płacić - mówi pani Małgorzata.

WTBS zapewnia, że ubytki wody spowodowane są czymś innym.
- Winne są temu spłuczki. Jeżeli są uszkodzone i przepuszczają nawet trochę wody, której nie wychwyci licznik w mieszkaniu, to wykryje ją wodomierz główny - mówi Ogrodzki.

Spółdzielnie rozliczają ubytki wody na poszczególnych nieruchomościach od kilku lat, bo wymogła to na nich nowelizacja ustawy o spółdzielniach.

- Zgodnie z ustawą o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę, każda administracja sama wybiera sposób rozliczania niezbilansowanej wody. Nigdy nie znajdzie się właściwego. Od 2007 roku rozliczaliśmy ubytki w zależności od metrażu mieszkania. Wpłynęło jednak sporo zażaleń. Dlatego od końca lutego wprowadziliśmy zasadę rozliczania proporcjonalnie do zużycia - mówi Krzysztof Amsolik, wiceprezes SM Osiedle Młodych.

Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki