Policjanci zatrzymali w Łodzi 23-latka i jego dziewczynę. Skonfiskowali im ponad 1,4 kg narkotyków. Grozi im do 12 lat więzienia

Stróże prawa podejrzewali, że para zamieszana jest w proceder narkotykowy. Dlatego postanowili ją zatrzymać. Do akcji przystąpili 9 marca, kiedy o godz. 15 na ul. Wróblewskiego w Łodzi zatrzymali forda. Za kierownicą siedział 23-latek, który zaczął nerwowo się zachowywać, zaś obok niego 18-latka.

- Podczas przeszukania samochodu policjanci znaleźli kilka woreczków foliowych z marihuaną, trzy telefony komórkowe oraz ponad 3 tysiące złotych. Podobnie zakończyło się przeszukanie 18-latki, która pod kurtką miała schowane dwa słoiki z suszem roślinnym spakowanym w mniejsze porcje pozawijane w folię aluminiową. Stróże prawa nie poprzestali na tym. Dokładnie przeszukali mieszkanie zajmowane przez zatrzymaną parę i skonfiskowali kolejne torby foliowe z narkotykami, dwie wagi elektroniczne, zgrzewarkę próżniową, zapas worków moletowanych oraz 9,3 tysięcy złotych. W sumie policjanci zabezpieczyli 1483 gramy brutto różnych narkotyków – zaznacza Katarzyna Zdanowska z zespołu prasowego KMP w Łodzi.

Zatrzymani 23-latek i 18-latka odpowiedzą za posiadanie znacznych ilości narkotyków, za co grozi do 10 lat więzienia, a także za udzielanie i wprowadzanie do obrotu znacznych ilości środków odurzających, co jest zagrożone karą do 12 lat pozbawienia wolności. Decyzją sądu on został aresztowany tym czasowo, natomiast wobec niej zastosowano dozór policyjny. Śledztwo w tej sprawie prowadzą policjanci IV komisariatu na Retkini pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Łódź – Polesie.