Podczas świątecznego wieczoru - zaplanowanego na sobotę 16 grudnia od godz. 17 - widzowie zobaczą premierowy pokaz spektaklu „Frankenstein”, zrealizowanego na motywach powieści Mary Shelley. Autorką teatralnego tekstu jest Magda Żarnecka, reżyseruje Przemysław Jaszczak, który przygotował już w „Arlekinie” takie przedstawienia, jak „Wędrówka Nabu”, „Huśtawka”, „Dzieci i ryby”, współpracował również z łódzkimi teatrami „Pinokio” i Zamiast. Scenografię zaprojektowała Zuzanna Srebrna, a muzykę stworzyła Urszula Chrzanowska.
- Pracę nad jubileuszową premierą rozpoczęliśmy od wyboru realizatorów - wyjaśnia Wojciech Brawer, dyrektor Teatru Lalek Arlekin w Łodzi. - Następnie zastanawialiśmy się nad tematem, o którym chcielibyśmy tym razem z młodym widzem porozmawiać. Zaczęliśmy dyskutować o przemocy i uznaliśmy, że historia Frankensteina doskonale się nadaje do tego, by zastanowić się nad źródłami przemocy i jej eskalacją.
Spektakl przeznaczony jest dla nastoletnich widzów; realizacja jest utrzymana w klimacie groteski z elementami horroru, a dużą rolę w widowisku odgrywają warstwa plastyczna teatru lalek i formy oraz korzystanie z rozwiązań czarnego teatru. Wiktor Frankenstein, żądny sławy i pieniędzy uczony, pragnie powołać na świat człowieka „idealnego”. Nie wszystko idzie jednak zgodnie z planem. Zamiast człowieka powstaje monstrum, a zamiast ideału - rozczarowanie. Sfrustrowany naukowiec odtrąca swoje stworzenie i rzuca je w obcy, wrogi świat, gdzie każde spotkanie przynosi tylko cierpienie. Wszyscy bowiem widzą w nim jedynie potwora.
Spektakl zadaje kluczowe pytania o zbiorową odpowiedzialność, a kultowa historia stworzona przez Mary Shelley staje się pretekstem do rozmowy o wykluczeniu i związaną z tym zjawiskiem środowiskową przemocą.
- Poruszamy tematy odmienności i tolerancji, ale właśnie krąg przemocy, jej narastająca lawina stała się dla nas w tej historii szczególnie poruszająca - dodaje Przemysław Jaszczak, reżyser przedstawienia. - Staraliśmy się zaprezentować powieść Mary Shelley w nowej odsłonie, zachowaliśmy większość wątków, ale dorzuciliśmy trochę swojej wizji i współczesnych odniesień.
Na potrzeby przedstawienia powstały dwie lalki głównego bohatera. Jedną z nich animuje troje aktorów, druga rozbita jest na poszczególne części ciała monstrum. - Pomysł na lalki powstał bardzo szybko i jestem zachwycony, że udało się to tak wspaniale sfinalizować - zapewnia Przemysław Jaszczak.
W obsadzie „Frankensteina” znaleźli się: Piotr Regdos, Rafał Domagała, Klaudia Kalinowska, Katarzyna Stanisz, Adrianna Maliszewska, Maciej Piotrowski, Błażej Twarowski, Jakub Mieszała.
Warto zauważyć, że „Frankenstein” to 300. premiera łódzkiego Teatru Arlekin, świętującego 75-lecie istnienia. Dokładnie 30 grudnia 1948 roku, założyciel sceny Henryk Ryl, wystawił w ówczesnej siedzibie teatru przy ul. Piotrkowskiej 150 przedstawienie „Dwa Michały i świat cały”. Dziesięć lat później „Arlekin” przeniósł się do obecnej siedziby u zbiegu ul. Wólczańskiej i Alei 1 Maja, czyli powstałego w 1902 roku pięknego secesyjnego budynku.
Łódzki Teatr Lalek Arlekin, noszący od 2012 roku imię jego założyciela, jest jedną z najstarszych, najbardziej znanych i najważniejszych instytucji kultury w Polsce, kierującą swoją działalność głównie w stronę młodego widza. Średnio w sezonie odwiedza go około 50 tysięcy widzów. Ma w swoim stałym repertuarze około 30 przedstawień - zrealizowanych przez czołówkę polskich reżyserów, dramaturgów, scenografów i kompozytów. Wiele z tych spektakli zostało docenionych na licznych międzynarodowych festiwalach (także przez dziecięce jury).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?