Sprawa jest wyjątkowo porażająca. Na ławie oskarżonych zasiada 42-latek z wyższym wykształceniem, który przed zatrzymaniem utrzymywał się z prac dorywczych. Ma on dwie córki w wieku 6 i 12 lat, z którymi - według śledczych - utrzymywał kontakty seksualne. Polegały one na tym, że dotykał je w miejscach intymnych, a także kazał im dotykać swoich genitaliów. Ponadto doprowadzał do obcowania płciowego. Te karygodne kontakty nagrywał i fotografował, a filmy i zdjęcia umieszczał w internecie. Niestety, podobne praktyki stosował wobec trzech koleżanek swych córek, gdy przychodziły do jego domu.
Jak go namierzono? Policja ustaliła, iż w sieci grasuje pedofil. Na jednym z forów internetowych napisał, że jest ojcem dwóch małoletnich córek i ma możliwość ich seksualnego wykorzystywania, a wszystko utrwala na filmach i fotografiach. Dodał, że jest zainteresowany wymianą pornografii dziecięcej.
Czytaj:Ksiądz spod Piotrkowa molestował młodą parafiankę?
Policjanci namierzyli 42-latka i zabezpieczyli jego komputer. Wprawdzie przed zatrzymaniem oskarżony usunął kilkanaście plików z filmami i zdjęciami, ale specjalistom udało się je odzyskać. Co znamienne, kilka dni po przeszukania mieszkania 42-latek zamieścił w sieci informację, że jego twarde dyski zarekwirowali policjanci, ale jest pewien, że ich nie odczytają, ponieważ zostały zaszyfrowane.
Czytaj też:Sieradz: Ratownik molestował uczennice na basenie?
Podczas śledztwa małżonka pedofila oznajmiła, że nie wiedziała, iż mąż ma intymne kontakty z córkami. Dzieci nie skarżyły się matce. Wyjaśniła też, że mąż dlatego częściej zajmuje się córkami, bo wcześniej wraca z pracy do domu i po drodze odbiera z przedszkola młodsze dziecko.
Podczas śledztwa oskarżony przyznał się do winy. Proces toczy się w Sądzie Rejonowym Łódź Śródmieście, natomiast akt oskarżenia sporządziła Prokuratura Rejonowa Łódź Bałuty.
Wydarzenia tygodnia w Łódzkiem. Przegląd wydarzeń 29 sierpnia - 4 września 2016 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?