Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przedwojenna Łódź pozostaje we wspomnieniach i na starych zdjęciach. Jak wyglądała?

Anna Gronczewska
Anna Gronczewska
archiwum Muzeum Miasta Łodzi
Żyje już coraz mniej ludzi, którzy pamiętają przedwojenną Łódź. Miasto tysiąca kominów i fabryk. Ale też z barwną wielokulturową tradycją. Żyło w niej wielu Niemców i Żydów.

Po zniszczeniach I wojny światowej odbudowywały się łódzkie fabryki , zwiększała się ludność Łodzi. W 1913 roku miała 430 tysięcy mieszkańców. Po zakończeniu pierwszej wojny światowej, w 1918 roku mieszkało tu tylko 341 tys. ludzi. Ale w 1921 roku liczba mieszkańców miasta wzrosła już o ponad 100 tysięcy i wynosiła 451 tysięcy.

Natomiast przed wybuchem drugiej wojny światowej, w 1939 roku Łódź miała około 680 tysięcy mieszkańców. 388 tysięcy z nich stanowili Polacy, 230 tys. Żydzi, a około 60 tysięcy Niemcy. W międzywojennej Łodzi mieszkało znacznie więcej kobiet niż mężczyzn. Ale z biegiem lat i ta różnica się zmniejszała. W 1918 roku na 130 łodzianek przypadało 100 mężczyzn. W 1936 roku na 100 mężczyzn przypadło 120 kobiet. Łódź była też miastem czterech kultur, zróżnicowanym wyznaniowo. W 1936 roku katolicy stanowili 56,4 procent mieszkańców, wyznający religię mojżeszową - 34,4 procent, a ewangelicy - 8,6 procenta.

Pierwszym prezydentem Łodzi w niepodległej Polsce wybrano łodzianina, działacza PPS Aleksandra Rżewskiego. Urząd Miasta Łodzi znajdował się w dzisiejszym budynku Muzeum Archeologicznego i Etnologicznego na Placu Wolności. Natomiast prezydent urzędował w ratuszu miejskim. Dziś w jego budynku znajduje się Archiwum Państwowe.

W zupełnie innych miejscach obradowała natomiast Rada Miejska. Najpierw w budynku Towarzystwa Kredytowego Miejskiego przy ul. Pomorskiej 17/19. Od 1921 roku jej obrady odbywały się w gmachu dawnego gimnazjum żeńskiego przy ul. Pomorskiej 16. Natomiast Urząd Wojewódzki mieścił się w Pałacu Poznańskiego. W 1936 roku oficjalnie uznano herb Łodzi. Stała się ona jednocześnie pierwszym polskim miastem, który miał zatwierdzone swój herb. Była nim złota łódkę na czerwonym tle.

Jednym z najbardziej doniosłych momentów było wprowadzenie powszechnego obowiązku szkolnego dla dzieci w wieku od 7 do 14 lat. W naszym mieście nastąpiło to już 1919 roku. Między innymi za sprawą lekarza i społecznika Stefana Kopcińskiego. Łódź stała się tu wzorem dla innych miast. Analfabetyzm był tu jednak sporym problemem. W 1913 roku pisać i czytać nie potrafiło 55 procent mężczyzn, którzy mieszkali w Łodzi i 66 procent kobiet. Połowa dzieci w wieku szkolnym nie uczyła się. Wprowadzenie powszechnego obowiązku szkolnego wiązało się z budową w Łodzi nowych szkół. W 1922 roku pierwszą zbudowano na dzisiejszej ulicy Kopcińskiego, wtedy Zagajnikowej.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki