Rada miejska obraduje do poźnych godzin nocnych. Głodni urzędnicy zrzucają się na pizzę
mbr
Środowa sesja łódzkiej rady miejskiej, na której ważą się losy budżetu miasta na 2014 rok, przedłuża się do późnych godzin nocnych. O godz. 23, po 14 godzinach obrad, zarządzono dłuższą przerwę, co skwapliwie wykorzystali urzędnicy... na zamówienie pizzy.
Pizzę zamówili tylko urzędnicy, radni nie chcieli się dorzucić. Kupili 6 sztuk różnych kompozycji za 120 zł. Wyszło po 10 zł na osobę. Pieniądze zbierał mecenas Marcin Górski z racji funkcji dyrektora wydziału organizacyjno-prawnego UMŁ.
Pomysł zrodził się z głodu urzędników, którzy pracują już 9. godzinę nadgodzin.
Sesja rady miejskiej może potrwać do godz. 2 w nocy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!