- Chodzi o funkcjonariusza publicznego: o radnego rady miasta. Informacja w tej sprawie została skierowana do przewodniczącego Rady Miasta Zduńska Wola - mówi Tomasz Sukiennik, prokurator rejonowy w Zduńskiej Woli. - Zarówno pan, jak i pani przyznali się do zarzucanych im czynów. Pani zadeklarowała poddanie się dobrowolnie karze, jednak nie wyjaśniła, dlaczego postąpiła w taki sposób. Pan natomiast przyznał, że działał na prośbę pani.
Nieoficjalnie wiadomo, że radnym, o którym mowa, jest Piotr C. Był radnym Prawa i Sprawiedliwości. Był bo środy. Kiedy tylko do Rady Miasta Zduńskiej Woli wpłynęła informacja od prokuratury, został wykluczony z partii przez władze krajowe.
- Został usunięty z PiS, można powiedzieć, z automatu. Nie należy też już do klubu radnych PiS - mówi Adam Synowiec, szef klubu radnych PiS w zduńskowolskiej Radzie Miasta.
Osobom, które usłyszały zarzuty, grozi do 5 lat więzienia. Postawienie zarzutów dwóm osobom nie kończy jeszcze prokuratorskiego postępowania w sprawie sfałszowanych podpisów, oddanych na budżet obywatelski. Prokurator Sukiennik nie wyklucza, że zarzuty mogą usłyszeć kolejne osoby.
Sfałszowane karty trafiły do urn do głosowania na zadania z budżetu obywatelskiego jesienią ubiegłego roku. Sprawa wyszła podczas weryfikacji danych. Uwagę komisji zwróciły niektóre podpisy, które były napisane innym niż informacje na karcie charakterem pisma lub przekreślane albo poprawiane. Władze Zduńskiej Woli skierowały sprawę do prokuratury. Większość podrobionych podpisów dotyczyła... remontu organów w bazylice.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
