Do tragedii, która doprowadziła łodziankę do sądu doszło sześć lat temu w wakacje. 42-letnie mieszkanka naszego województwa wybrała się na wycieczkę rowerową z córką. Kobiety jechały poboczem drogi w małej miejscowości na terenie Łódzkiego, gdy jadący z naprzeciwka mercedes zjechał na lewą stronę drogi taranując kobiety. Starsza z nich doznała bardzo ciężkich obrażeń neurologicznych, miała wieloodłamowe złamanie kręgosłupa i miednicy, ma przerwany rdzeń kręgowy. Kobieta nie chodzi, nie jest zdolna do samodzielnej egzystencji i wymaga całodobowej opieki.
Poszkodowana wystąpiła do Sądu Okręgowego w Łodzi z pozwem przeciwko ubezpieczycielowi auta. Przed sądem wypowiadało się czterech biegłych, z zakresu neurologii, ortopedii, psychiatrii oraz rehabilitacji. Z ich opinii wynika, że poszkodowana odniosła trwały i nieodwracalny uszczerbek na zdrowiu w łącznej wysokości 140 proc.
Sąd wydając wyrok i zasądzając poszkodowanej zadośćuczynienie i odszkodowanie oraz co miesięczną rentę zauważył, że poszkodowana każdego dnia potrzebuje półtorej godziny rehabilitacji aby nie pogłębiały się zaburzenia będące konsekwencją obrażeń odniesionych w wypadku. Wymaga również pomocy osób trzecich, przez 6 godzin każdego dnia. Potrzebny jest jej sprzęt rehabilitacyjny, ortopedyczny, środki higieniczne, a to wszystko generuje w skali miesiąca znaczne koszta. Ubezpieczyciel co prawda wypłacił poszkodowanej 150 tys. zł po wypadku, ale zdaniem sądu kwota nie była wystarczającą na pokrycie kosztów opieki i rehabilitacji pokrzywdzonej.
- Sąd Okręgowy w Łodzi przyznał mojej klientce dodatkowo 500 tys. zł zadośćuczynienia i zasądził ponad 14 tys. zł renty na zwiększone potrzeby powódki oraz 2 tys. 900 zł renty wyrównawczej, które mają być wypłacane co miesiąc - mówi adwokat Anna Walkiewicz. – Uważam, że kwota przyznana powódce przez sąd jest adekwatna biorąc pod uwagę fakt, że powódka jest niezdolna do samodzielnej egzystencji. Nie wynagrodzi jej to doznanego cierpienia i utraty zdrowia, ale pozwoli jej na zatrudnienie pełnoetatowej opiekunki. Wyrok, który zapadł w Wydziale Cywilnym Sądu Okręgowego w Łodzi jest nieprawomocny. Ubezpieczyciel zaskarżył go w części dotyczącej renty.
W sprawie karnej dotyczącej wypadku zapadł wyrok uniewinniający kierowcę. Zdaniem biegłych do zdarzenia doszło z powodu złego stanu technicznego pojazdu.
![od 7 lat](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.0/images/video_restrictions/7.webp)
Znaleziono ślady ptasiej grypy w Teksasie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?