- Radni przeznaczyli na inwestycje 803 mln zł - mówi radny Skwarka. - Tymczasem władzom miasta udało się wydać 34 procent tej sumy. Do końca roku Łódź powinna jeszcze wydać 525 mln zł. To nierealne.
Władysław Skwarka spotkał się z dziennikarzami uzbrojony w sprawozdanie skarbnika miasta z wykonania budżetu za 10 miesięcy 2012 roku.
- Wydział budynków i lokali Urzędu Miasta Łodzi wydał 14,5 mln zł z 60 mln zł przeznaczonych na ten rok, czyli 24 procent - wylicza przewodniczący klubu SLD. - Wydział edukacji z 14,5 mln zł wydał 5 mln zł. Wydział gospodarki komunalnej zbliżył się do 50 procent wykorzystania swojego budżetu, bo wydał 16 mln zł z zaplanowanych 30 mln zł. Na sport wydano 2 mln zł z przeznaczonych 10 mln zł. Zaś Zarząd Dróg i Transportu wykorzystał 108 mln zł z 274 mln zł, czyli zostało mu jeszcze 168 mln zł.
Radny Skwarka wylicza też, że miasto nie osiągnęło wszystkich zaplanowanych dochodów.
- Brakuje nam w budżecie 262 mln zł, by wykonać plan na 2012 rok - mówi Władysław Skwarka. - Miasto ma też do spłaty jeszcze 258 mln zł kredytów. Na dzień 30 października miasto osiągnęło 59-procentowy poziom zadłużenia. Tymczasem nie może przekroczyć progu 60 procent. Pochwalić się może w zasadzie tylko biuro świadczeń socjalnych, które wydało prawie wszystkie przeznaczone na zasiłki pieniądze.
Tomasz Piotrowski, p.o. dyrektora biura prezydenta Łodzi twierdzi, że zachowanie radnego Skwarki jest nieeleganckie.
- Realne wykonanie budżetu poznamy dopiero na koniec 2012 roku - mówi dyrektor Piotrowski. - Każdy, kto zna procedury prowadzenia inwestycji wie też, że większość płatności będzie realizowane w ostatnim miesiącu tego roku. Tak będzie w przypadku Mia100 kamienic czy trasy Górna. Tymczasem łodzianie mogą się przekonać na własne oczy, że inwestycje są realizowane. Buduje się zarówno wspomniana trasa Górna, jak i ulica Piotrkowska. Remontowane są kolejne kamienice. Dlatego prognozy podawane przez pana radnego Skwarkę są elementem politycznej rozgrywki, a nie działań merytorycznych.
Natomiast już kilka tygodni temu Krzysztof Mączkowski, skarbnik miasta informował, że będą przesunięcia w wykonaniu inwestycji - zarówno z 2012 roku na 2013 rok, jak i z 2013 na 2014 rok.
- To proces inwestycyjny i harmonogramy wykonania poszczególnych zadań mogą ulegać zmianom - dodaje Tomasz Piotrowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?