Podczas wtorkowej rozprawy, sędzia Barbara Kubasik podkreśliła, że nie było merytorycznych przesłanek, by wydalić sześciu lokatorów ze spółdzielni.
Przypomnijmy, że spółdzielcy zostali wydaleni z SM "Śródmieście" w lutym 2013 r., uchwałą rady nadzorczej. To oni bronili przed wycinką drzew na skwerze przy ul. Piotrkowskiej 235/241. Krzysztof D., ówczesny prezes spółdzielni - dziś zmagający się z prokuratorskimi zarzutami - uzasadniał wówczas, że niezgodnie z prawem utrudniali budowę prowadzoną na skwerze.
CZYTAJ: Krzysztof D. zwolniony dyscyplinarnie z funkcji prezesa SM Śródmieście
Usunięci z SM "Śródmieście" lokatorzy: Jerzy Munnich, Rafał Kulbat, Wojciech Jeneralczyk, Anna i Jacek Ginalscy i Artur Wróblewski odwołali się do sądu od tej decyzji. Według nich, było to działanie represyjne, mające na celu usunięcie niewygodnych dla spółdzielni osób.
We wtorek, sędzia Kubasik zgodziła się z lokatorami. Uchwała rady nadzorczej została uchylona.
- Potwierdza się to, co mówiliśmy - mówiła po zapoznaniu się z decyzją sądu Anna Ginalska. - To nie było nasze widzimisię. Racja była po naszej stronie. Nie złamaliśmy żadnych przepisów i nie skłóciliśmy społeczności spółdzielni - jak nam zarzucano. Jesteśmy szczęśliwi - dodała zadowolona.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?