Stypendia dla ucznia, ale i dla nauczyciela

Wstępne warunki to średnia co najmniej 4,5, a zachowanie kandydata nie może spaść poniżej "dobrego" w poprzednim roku szkolnym. Jeśli uczeń spełni te podstawowe wymagania, wychowawcy mogą wymieniać w aplikacji jego dowolne talenty i zainteresowania. Z kolei o przyznaniu nagrody nauczycielowi decydują m.in. sukcesy jego wychowanków oraz pasja do prowadzenia np. kół zainteresowań, także w czasie wolnym.

- Termin zbierania zgłoszeń upływa 10 września - informuje Jan Bodo Kaftański, przewodniczący Łódzkiego Stowarzyszenia Pomocy Szkole. - Liczba stypendiów zależy od hojności naszych donatorów, a laureatów wybiera kapituła, w której składzie zawsze znajdują się przedstawiciele stowarzyszenia oraz pracownicy organów odpowiedzialnych za działania oświaty w regionie.

Przed rokiem udało się ufundować 37 uczniowskich stypendiów. Na liście można było znaleźć np. Kamila Rychlewicza z I Liceum Ogólnokształcącego. Zasłynął jeszcze jako gimnazjalista ze szkoły nr 8, gdy został laureatem olimpiady matematycznej dla... licealistów. Dlatego już jako pierwszak w I LO wyjechał na międzynarodową olimpiadę w Chorwacji, z której wrócił z dwoma medalami.

Do nauczycieli trafiło 13 nagród. Przez 18 lat istnienia programu stypendialnego Łódzkie Stowarzyszenie Pomocy Szkole wspomogło ponad 300 talentów. Gala co roku odbywa się w innej ze szkół spośród zrzeszonych w organizacji. Fundatorzy nagród mają prawo wskazać, któremu z uczniów chcą osobiście pogratulować osiągnięć podczas uroczystości. Ubiegłoroczna odbyła się w Uniejowie, w 2013 r. stowarzyszenie chce świętować Dzień Edukacji Narodowej w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Łodzi
S
towarzyszenie istnieje od 1990 r. Oprócz koordynowania programu stypendialnego prowadzi bursę szkolną i konkursy edukacyjno-artystyczne. Jan Bodo Kaftański, jego obecny przewodniczący, otrzymał w maju od MEN Medal Komisji Edukacji Narodowej.