Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szkoły nie muszą wyłączać kamer monitoringu podczas wyborów. Niech chociaż zasłonią... Nowe zalecenia dla łódzkich dyrektorów

Maciej Kałach
Maciej Kałach
Dyrektorzy łódzkich szkół informowali nas, że przy okazji poprzednich wyborów zaleceń dotyczących pracy kamer nie było...
Dyrektorzy łódzkich szkół informowali nas, że przy okazji poprzednich wyborów zaleceń dotyczących pracy kamer nie było... archiwum/Grzegorz Gałasiński
Tuż przed wyborami magistrat zaczął informować dyrektorów szkół, które w niedzielę (21 października) zamienią się w lokale wyborcze, że wcale nie muszą wyłączać w nich monitoringu. Powinny jednak zasłonić kamery. Ale i to zalecenie nie jest stanowczo sformułowane...

O nowej interpretacji przepisów związanych ze szkolnym monitoringiem, z wyborami oraz z RODO (czyli z unijnym rozporządzeniem dotyczącym ochrony danych osobowych) dowiedzieliśmy się w piątek (19 października). Okazało się, że gospodarze budynków zamienianych w komisje wyborcze wcale nie muszą wyłączać w nich monitoringu. Systemy kamer najczęściej działają w szkołach i to ich dyrektorzy podzielili się z „Dziennikiem Łódzkim” swoimi wątpliwościami, gdy po raz pierwszy opisaliśmy tę sytuację (27 września).

Wyłączcie kamery!

Przypomnijmy. Miesiąc temu do części dyrektorów łódzkich szkół zaczęła trafiać kopia odpowiedzi Państwowej Komisji Wyborczej (PKW), udzielonej na zapytanie urzędników magistratu w Mińsku Mazowieckim. Zastanawiało ich, co zrobić z kamerami w dzień wyborów samorządowych. Wyjaśnienie PKW nie pozostawiało wątpliwości: „W przypadku, gdy w budynku, w którym będzie znajdował się lokal wyborczy, zainstalowany jest monitoring, na czas przeprowadzania głosowania musi on zostać wyłączony. Powyższe stanowisko wynika z konieczności zapewnienia, że nie zostanie utrwalony na zapisie monitoringu fakt, że dana osoba wzięła udział w głosowaniu”.
Z kolei Urząd Miasta Łodzi (UMŁ) rozesłał odpowiedź PKW do podległych sobie placówek realizując dyspozycję Delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Łodzi. Kontaktując się z PKW usłyszeliśmy, że zalecenie ma związek z RODO. Dyrektorzy szkół informowali nas, że przy okazji poprzednich wyborów takich zaleceń nie było, zaś wyłączenie kamer wiąże się z problemami (bo np. firma ochraniająca placówkę od razu w takim przypadku wyśle patrol).

Ale jeśli nie chcecie...

Takie wątpliwości pojawiły się nie tylko w Łodzi. W październiku, za sprawą interwencji magistratu w Jarosławiu, pojawiło się doprecyzowanie stanowiska Państwowej Komisji Wyborczej.

– „Jeżeli dysponent obiektu nie wyraża zgody na wyłączenie monitoringu, należy pozostawić kamery włączone. Jednocześnie wskazuję, że zasłonięcie lub zmiana pola widzenia kamery będzie wystarczającym zabezpieczeniem anonimowości wyborców, o ile dysponent budynku wyrazi zgodę na takie postępowanie” – napisał Sylwester Marciniak, wiceprzewodniczący PKW. Nie dodaje on jednak, co zrobić, jeśli „dysponent budynku” nie zgodzi się, ani na wyłączenie monitoringu, ani na zasłonięcie kamery, ani zmianę jej pola widzenia...

Katarzyna Korowczyk, pełnomocnik prezydenta miasta Łodzi ds. wyborów, poinformowała nas w piątek (19 października), że informacja na podstawie odpowiedzi Sylwestra Marciniaka „jest przekazywana do administratorów budynków, w których usytuowane obwodowe komisje wyborcze”.

Spore wątpliwości związane z pracą kamer potęgują nasze ustalenia, zgodnie z którymi część szefów szkół, zamieniających się w lokale wyborcze, jeszcze do piątkowego popołudnia nie dostała od magistratu żadnej informacji na temat monitoringu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki