Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Teatr Powszechny w Łodzi poszukuje żony. I to od zaraz! [ZDJĘCIA, FILM]

Dariusz Pawłowski
Dariusz Pawłowski
Teatr Powszechny w Łodzi przygotowuje premierę farsy Edwarda Taylora „Żona potrzebna od zaraz”. Pierwszy pokaz już 14 stycznia.

„Żona potrzebna od zaraz” to trzecia odsłona tak lubianego przez łódzkich widzów „teatralnego serialu” realizowanego przez Teatr Powszechny, opowiadającego o perypetiach Nadii - pomocy domowej (znanej już z przebojowych na łódzkiej scenie spektakli „Boeing, Boeing” i „Pomoc domowa”). Widowisko reżyseruje Jakub Przebindowski.

CZYTAJ TEŻ: Teatr Powszechny w dawnym kinie „Bałtyk”

Jim Watt młody, przystojny i spełniony zawodowy londyńczyk mieszka ze swoją dziewczyną Helen. Wydaje się, że jego życie uczuciowe i zawodowe jest poukładane. Właśnie otwiera się przed nim perspektywa awansu, jednak jego finalizacja zależeć będzie od kolacji z Billem McGregorem - konserwatywnym prezesem spółki, do której należy londyńska firma, który w dodatku słynie z walki o moralność swoich pracowników. Aby wkupić się w łaski szefa, Jim ucieka się do pewnej mistyfikacji… W kilka godzin musi znaleźć „żonę”. Jednak nic nie idzie gładko. Z pomocą przychodzi oczywiście niezawodna pomoc domowa nadia, która musi się nieźle napracować, aby wyciągnąć z kłopotów swojego pracodawcę. Jak podkreślają realizatorzy, ironiczna sztuka stawia pytania, ile jest w stanie poświęcić dla kariery i na ile zależymy od innych.

**CZYTAJ TEŻ:

Teatr Powszechny w Łodzi dostanie 20 mln zł dofinansowania

**

W obsadzie przedstawienia znaleźli się: Katarzyna Grabowska, Marta Jarczewska, Karolina Krawczyńska, Jakub Kotyński, Damian Kulec i Arkadiusz Wójcik. Scenografię zaprojektował Witek Stefaniak.

- Tym przedstawieniem podejmujemy temat hipokryzji, oczywiście na komediowy sposób, przez co, mam nadzieję, staje się on bliższy publiczności - podkreśla Jakub Przebindowski.

Spektakl, którego premiera odbędzie się w sobotę 14 stycznia na Dużej Scenie Teatru Powszechnego (kolejne pokazy od 15 do 22 stycznia), powstaje z myślą o prezentacjach w sali kina Bałtyk. Do budynku przy ul. Narutowicza przeniesie się bowiem „Powszechny” z przedstawieniami z Dużej Sceny na czas jej remontu, który rozpocznie się prawdopodobnie po tegorocznych wakacjach. W nawiązaniu do nowego miejsca w spektaklu pojawią się projekcje Grzegorza Piekarskiego.

- Skoro kino zaprasza teatr w swoje gościnne progi, chciałem zaprosić trochę kina do teatru - dodaje Jakub Przebindowski.

**ZOBACZ TEŻ:

Kolejki do Teatru Powszechnego. Szalone nożyczki po raz 1000

**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki