Sprawę do łódzkiej policji zgłosił Canal+.
- Udało nam się odnaleźć człowieka, który był odpowiedzialny za organizację pokazu na telebimie - mówi Radosław Gwis z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. - Jest to Marcin D., 32-latek z Konstantynowa. Przez pewien czas poszukiwaliśmy tego mężczyzny. W końcu udało się go przesłuchać. Postawiono mu zarzuty organizacji nielegalnej transmisji meczu ŁKS z Widzewem. Sprawa jest już w prokuraturze. A z kim był ten mężczyzna związany - czy z klubem ŁKS, czy z Miejskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji, który zarządza stadionem przy al. Unii - nie wiemy.
Jarosław Paradowski, rzecznik prasowy ŁKS, twierdzi, że nie ma nic wspólnego z pokazem.
- Transmisję meczu organizowało Stowarzyszenie Kibiców ŁKS - mówi Jarosław Paradowski. - To oni musieli podpisywać umowy z urzędem miasta lub MOSiR, czyli administratorem stadionu.
Jarosław Orszulak, który w MOSiR odpowiada za stadion przy al. Unii, odsyła nas w tej sprawie do Urzędu Miasta Łodzi.
- Przesłaliśmy tam wszystkie dokumenty w tej sprawie - mówi Jarosław Orszulak. - My się w tej sprawie nie będziemy wypowiadać.
Tymczasem miasto przekazało na wynajęcie telebimu ponad 7 tys. zł dofinansowania.
- Organizatorem październikowego wydarzenia na stadionie przy al. Unii jest prywatna firma i to ona w umowie zobowiązała się do uzyskania wszelkich pozwoleń na transmisję derbów - wyjaśnia Halszka Karolewska, rzecznik prasowy prezydent Łodzi. - Miasto dofinansowało jedynie wynajęcie ekranu i nie jest stroną w tej sprawie, którą notabene nadzoruje już Prokuratora Rejonowa Łódź-Polesie. Jeśli chodzi o ewentualne konsekwencje, to wyciągnie je właśnie ten urząd.
Organizatorowi pokazu meczu na telebimie bez zgody telewizji grozi kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat.
ZOBACZ TEŻ:
Kibice ŁKS zapamiętają derby na długo
Derby Łodzi: stadion ŁKS [ZDJĘCIA!]
Kibice Widzewa nie wejdą na derby Łodzi
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?