Tydzień według Jerzego Witaszczyka

Piątek.

Wszystkie państwa unijne są zadłużone mniej, więcej lub - jak Grecja -tragicznie, ale co tam! Jak się bawić, to się bawić, spodnie sprzedać, frak zastawić! Brytyjski premier David Cameron skrytykował przywódców Unii Europejskiej, którzy budują sobie luksusową siedzibę za 240 mln euro, podczas gdy państwa członkowskie muszą zaciskać pasa. Dzień wcześniej Herman Van Rompuy (oberpremier UE) rozdał broszurę przedstawiającą, jak będzie wyglądać nowy gmach.

Sobota.

Premier Donald Tusk w rozmowie z "Newsweekiem" stwierdził, że Polska przestała budować relacje z innymi opierając się na tym, że zawsze o coś prosi. "To było upokarzające dla naszego państwa. (…) Gdy rozmawiamy z Amerykanami, za każdym razem mówię współpracownikom, żeby nie prosili o zniesienie wiz. Chcę, żeby przekaz był jasny: zniesienie wiz jest OK, ale obejdziemy się bez tego. Poprzednicy uważali, że takie nieustanne użalanie się jest pomysłem na godność narodową. Ja uważam, że powinno być dokładnie odwrotnie".
Prosić o wizy? Nie prosić? Wprowadzić wizy dla Amerykanów i po 22 latach włażenia bez wazeliny zaprzestać tej czynności. I wtedy mówmy o godności.

Niedziela.

Na Bałtyku odbyła się defilada polskiej marynarki wojennej. Zakończyła się pełnym sukcesem. Żaden okręt nie zatonął, chociaż znawcy twierdzą, że flotę mamy muzealną.
*
"Szkoda, że polski sędzia z Krakowa był tak łagodny wobec dwojga pozbawionych sumienia Izraelczyków i nie wysłał ich do więzienia na kilka lat" - skomentował izraelski dziennik "Jediot Achronot" kradzież pamiątek z byłego niemieckiego obozu zagłady Auschwitz przez żydowskie małżeństwo.
Niby racja, ale z drugiej strony, gdyby zamknął złodziejaszków na kilka lat, to mogłoby się okazać, że w Polsce szerzy się antysemityzm.

Poniedziałek.

Rydzyk wart Sikorskiego: jeden przynosi wstyd Polsce, drugi jak pierwszy - lepszy troglodyta - ocenił zachowanie obu panów wicemarszałek Sejmu Jerzy Wenderlich (SLD) w rozmowie z onet.pl. Szef Radia Maryja miał się użalać w Brukseli, że w Polsce jest totalitaryzm, minister za to nakablował na niego do samego papieża. A ja się nie dam podpuścić, co i Państwu doradzam. Niech się gryzą bez naszego udziału.

Wtorek.

Premier Bułgarii Bojko Borysow oświadczył, że jego psy są ładne, lecz tak samo jak Bułgarów, należy je trzymać krótko na smyczy.
Szczery chłop, pewnie wcześniej napił się śliwowicy, która rozwiązuje język. Swojej opinii o urodzie Bułgarów premier nie ujawnił.

Środa.

Sukces! Piłkarska reprezentacja Polski awansowała z 71. na 67. miejsce w rankingu FIFA światowej piłki nożnej. Prawdopodobnie tym samym osiągnęła poziom Concordii Piotrków Trybunalski z 1978 roku. Concordia awansowała wtedy do prawdziwej II ligi. Ale i tak nie dałbym głowy, czy tamta Concordia nie spuściłaby batów obecnej reprezentacji narodowej.

Czwartek.

Czeski rząd zatwierdził plan reformy emerytalnej. Według nowych zasad, które miałyby wejść w życie od 2013 roku, przyszli emeryci będą mogli przenieść część swoich składek teraz przekazywanych czeskiemu ZUS-wi na indywidualne konta w prywatnych funduszach. Przejście nie będzie obowiązkowe. I tym właśnie różni się czeska reforma, od chamskiego skoku na emerycką kasę, jaki w 1999 roku przeprowadził u nas rząd Buzka.