Także Aleksander Kwaśniewski płakał nad OFE: "Zrobiono wielki błąd. Zachwiano (...) pewnością co do umów, jakie władza zawiera ze społeczeństwem". Panie Kwaśniewski, bez pierdół! Umowa pod przymusem jest nieważna. Prawa pan nie zna?
Jeśli idzie o polski system emerytalny, to proces jego dewastacji rozpoczął się w 1999 roku przymusowym wcieleniem milionów Polaków do OFE i kłamliwym obrazem emeryckiego raju pod palmami. Żaden poważny kraj nie dał się na OFE nabrać. Zdaniem ekonomistki prof. Leokadii Oręziak z SGH, to była genialnie zaplanowana akcja wielkich korporacji finansowych, na co ona też dała się nabrać. Teraz woła: - Jak najdalej od OFE!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?