Przedstawiciele Urzędu Miasta Łodzi tłumaczyli wówczas, że powodem wprowadzenia opłat za parkowanie są względy bezpieczeństwa użytkowników hali sportowej!
No przyznam, że jestem pod wielkim wrażeniem kreatywności, a może bardziej pasowałoby pokrętnej mowy, miejskich urzędników. Przedstawiciele magistratu pokazują, że zabawy językiem polskim nie sprawiają im żadnego problemu i wiedzą, jak wykorzystać go do przedstawienia niepopularnych, uderzających w kieszenie mieszkańców miasta decyzji.
Zapowiedź wprowadzenia opłaty za parkowanie na terenach przy hali MOSiR (od ul. Skorupki i al. Politechniki), przekuli w sprawę najwyższej wagi, czyli bezpieczeństwa łodzian. Zdaniem przedstawicieli magistratu, właśnie te względy są przyczynkiem konieczności „golenia” łodzian . Bardziej pokrętnego alibi kolejnego fiskalnego urzędników z Piotrkowskiej 104 jeszcze nie słyszałem!
Wiem już, że kilku studentów zdecydowało się na napisanie pracy magisterskiej o tym, jak płatne miejsca parkowania w tym miejscu przyczyniły się do wzrostu bezpieczeństwa. Bez wątpienia prace będą pionierskie i zapewne otrzymają wyróżnienia.
A władze miasta powinny pójść za ciosem i wprowadzić opłaty za pobyt na chodnikach i ulicach Łodzi. Wówczas na pewno będzie znacznie bezpieczniej.
Bezpiecznie już jest, bo w tym miejscu nie ma już prawie samochodów (nie liczymy aut pracowników MOSiR), w więc urzędnicze założenie udało się wypełnić w stu procentach. Brawo Wy!
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?