Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Łodzi potrzebny jest priorytet dla ruchu rowerowego

Małgorzata Hanzl
Paweł Łacheta
Obserwowane ostatnio w Łodzi - szczególnie w części centralnej - permanentne blokowanie ulic przez stojące w korkach samochody wymaga moim zdaniem podjęcia natychmiastowych działań.

W związku z prowadzonymi w śródmieściu licznymi remontami ulic niemożliwy jest dojazd służb ratowniczych, takich jak: straż pożarna, pogotowie ratunkowe czy policja. Również dojazd do posesji, wynikający z konieczności zagwarantowania dostaw czy dojazdów o charakterze gospodarczym, stał się bardzo uciążliwy.

Także poruszanie się po śródmieściu autobusów i tramwajów napotyka na liczne przeszkody. Ulice są zablokowane przez stojące auta, które włączonymi silnikami zanieczyszczają powietrze spalinami i są źródłem niepotrzebnego hałasu. Kierowcy, zmęczeni i poirytowani długotrwałym oczekiwaniem na przejazd, nie zawsze są w stanie kontrolować swoje zachowanie, w rezultacie dochodzi do licznych stłuczek oraz do aktów agresji pod adresem innych użytkowników: pieszych i rowerzystów.

Rozumiejąc potrzebę realizowania prac remontowych i inwestycyjnych wobec dostępności środków, w tym unijnych, wnioskuję o pilne uporządkowanie zaistniałej sytuacji. Rozwiązania są przecież ogólnie znane i od dawna z powodzeniem stosowane w krajach Europy Zachodniej. Można wśród nich wymienić takie jak: priorytet dla transportu zbiorowego - co w praktyce oznacza wydzielenie osobnych pasów dla autobusów oraz zagęszczenie ich sieci i zwiększenie częstotliwości funkcjonowania autobusów i tramwajów oraz system "parkuj i jedź" dla osób przyjeżdżających do Łodzi, z możliwością pozostawienia auta na parkingu poza obrębem strefy śródmiejskiej i dalszego poruszania się tramwajem lub autobusem.

Zmiany winny objąć ponadto priorytet dla ruchu rowerowego, co w kategoriach rozwiązań do realizacji powinno oznaczać wydzielenie za pomocą znaków poziomych i pionowych pasów i kontrapasów dla rowerów na tych ulicach śródmiejskich. Także priorytet dla ruchu pieszego, co znów w kategoriach zadań do realizacji na już winno oznaczać uporządkowanie funkcjonowania sygnalizacji ulicznej ze skróceniem czasu oczekiwania na zielone światło dla pieszych oraz uporządkowanie lokalizacji słupków ulicznych, aby uniemożliwić parkowanie samochodami na chodnikach.

Powyższa diagnoza oraz propozycje nie są niczym nadzwyczajnym, ich udane wdrożenia spotykamy w licznych miastach polskich i europejskich.

Wśród wymienionych zadań istotne miejsce zajmują te odnoszące się do transportu rowerowego. Zwiększające się grono łódzkich rowerzystów, spotykając się podczas cyklicznych przejazdów - Mas Krytycznych - w ostatni piątek miesiąca od 15 lat manifestuje potrzebę ich realizacji. Na szczególną uwagę zasługuje korzystanie z roweru, bo jest neutralne dla środowiska, o niskiej chłonności przestrzeni ulicznej i sprzyjające podtrzymywaniu i rozwijaniu funkcji społecznych przestrzeni publicznych, a co za tym idzie również rozwojowi drobnego handlu i usług. Ten środek transportu jest promowany wszędzie na świecie, staje się coraz bardziej modny i obecny w mediach. Warto przesiąść się na rower również ze względów zdrowotnych.

Jedyną dostrzegalną przeszkodą dalszego udanego rozwoju tej formy transportu jest brak zintegrowanej infrastruktury w postaci pasów ruchu dla rowerów, separowanych dróg oraz kontraruchu. Ich obecność jest niezbędna dla uzyskania poczucia bezpieczeństwa wśród tej grupy użytkowników ulic.

* Małgorzata Hanzl jest dr inż. arch., adiunktem w Zakładzie Projektowania Urbanistycznego Instytutu Architektury i Urbanistyki Politechniki Łódzkiej, członkiem Okręgowej Izby Urbanistów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki