To będzie przedstawienie dla dorosłych, bo bardzo byśmy chcieli odczarować to, że teatr Arlekin to tylko propozycje dla najmłodszych. Stąd "Iwona, księżniczka Burgunda" i bardzo byśmy chcieli, żeby przyszli do nas dorośli, ci młodsi dorośli i ci starsi, którzy nie muszą mieć wymówki w postaci dziecka, żeby zabrać je do naszego teatru - mówi Wojciech Brawer, dyrektor placówki i reżyser spektaklu.
Tekst Witolda Gombrowicza to ponadczasowa opowieść, którą twórcy spróbowali odczytać na nowo poprzez pryzmat teatralnej maski. Maska jest w tym przedstawieniu nie tylko znakiem konkretnych postaci, nie tylko ukrywa twarz, ale jest też oznaką statusu społecznego, a nawet narzędziem zbrodni. Dzięki temu tekst Gombrowicza zaistnieje na scenie w nieco innej odsłonie niż do tej pory można go było zobaczyć.
Tekst nie jest jeden do jednego i jako autor adaptacji pozwoliłem sobie na niewykorzystywanie wszystkich wątków i postaci i opowiedzenie tej historii inaczej stąd tytuł "Inna księżniczka Burgunda". Mam nadzieję, że dramat jest wszystkim znany, dzięki czemu widzowie przyjdą z pewnym nastawieniem, a interesujące będzie zwłaszcza to, że nasz Iwona będzie się różniła od literackiego pierwowzoru i to będzie ciekawe - dodaje Wojciech Brawer, reżyser.
Dramat Gombrowicza, który drwi ze społecznych ról i masek zostanie przedstawiony w konwencji teatru maski. Teatralna maska ma pełnić funkcję, która definiuje i określa charaktery postaci. Przy czym konwencja sztuczności wpisuje się w gombrowiczowską wizję "gęby" i "formy". Maski są pretekstem do
Akcja spektaklu przy minimalistycznej scenografii rozgrywa się na królewskim dworze, w otoczeniu Króla, Królowej i dam dworu. Wszyscy noszą maski, które pozwalają ukrywać prawdziwe uczucia i intencje. Kiedy pojawia się Iwona, całkiem odmienna, zupełnie poza dworską etykietą i konwenansami, burzy cały dworski porządek.
Kostiumy utrzymane są w kolorze czarnym, a kontrastem do tego jest beżowy kostium Iwony. To ma wywoływać wrażenie niepewności.
REALIZATORZY
Adaptacja i reżyseria: Wojciech Brawer
Scenografia: Mateusz Mirowski
Muzyka: Piotr Klimek
Choreografia: Alexandr Azarkevitch
Reżyseria światła: Małgorzata Sendke
OBSADA
- Iwona – Joanna Nygard
- Król Ignacy – Wojciech Schabowski
- Królowa Małgorzata – Adrianna Maliszewska
- Książę Filip – Błażej Twarowski (gościnnie)
- Szambelan – Maciej Piotrowski
- Iza – Katarzyna Stanisz
- Cyryl – Kamil Witaszak
- Cyprian – Michał Szostak
- I Dama – Emilia Dryja
- II Dama – Aleksandra Błażejczyk
- I Ciotka, IV Dama – Agata Butwiłowska
- II Ciotka, III Dama – Klaudia Kalinowska
- Żebrak, Pan – Wojciech Kondzielnik
- Multiplikacje Iwony – Aleksandra Błażejczyk, Agata Butwiłowska, Emilia Dryja, Klaudia Kalinowska, Adrianna Maliszewska, Michał Szostak
Najważniejszym elementem tego spektaklu były maski, szukałem osobliwych standardów piękna, który mógł doprowadzić ten dwór do przerysowania, groteski, karykatury, a ich przedłużeniem jest kostium, który ma widoczne echa dworskich ubiorów z różnych okresów i szerokości geograficznych, ale najbardziej zależało mi na takiej koturnowości, żeby aktorzy też po zdjęciu masek byli w tych strojach utopieni - dodaje Mateusz Mirowski, autor projektów masek, kostiumów i scenografii.

Gdyńska Arka postawiła się Treflowi Sopot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?