We wrześniu będzie wiadomo, ile rząd przeznaczy na Expo w Łodzi [ROZMOWA]

Został pan powołany na stanowisko pełnomocnika rządu ds. Expo. Na czym ma polegać praca i jakie będą pierwsze kroki?
To duże wyzwanie. Moim zadaniem będzie koordynacja działań administracji rządowej i samorządowej. W projekt Expo 2022 zaangażowane są różne podmioty - ministerstwa, miasto Łódź, urzędy wojewódzki i marszałkowski. Trzeba tak skoordynować prace, żeby wszyscy gracze grali w jednej drużynie, a nie konkurowali ze sobą. Osobiście będę odpowiedzialny za cały proces - od prac projektowych do złożenia ostatecznego wniosku o organizację Expo. Pierwsze działania będą polegały na ustaleniu trybu pracy, czyli rozdysponowaniu zadań. Dlatego powołane zostały grupy robocze, które przeanalizują propozycje ostatecznych rozwiązań.

Po nominacji odbyło się posiedzenie komitetu sterującego ds. Expo. Głównym tematem była promocja kandydatury Łodzi. Na czym ma polegać promocja?
Łódź na razie jest jedynym miastem, które formalnie zgłosiło kandydaturę do organizacji wystawy. W najbliższych tygodniach może przybyć konkurent i strategię promocji trzeba będzie dostosować do nowych realiów. Przyjęliśmy zasadę, że podczas oficjalnych wyjazdów zagranicznych przedstawiciele polskiego rządu będą promować kandydaturę Polski i Łodzi. To samo dotyczy szczebla samorządowego. Zaangażowane będą też placówki dyplomatyczne i ambasady, aby cała administracja publiczna pracowała na rzecz promocji naszej kandydatury.

Powołane zostały grupy robocze ds. projektów infrastruktury transportowej oraz ds. działań promocyjnych. Na czym ma polegać ich praca?
Mamy wstępne wyceny planowanych inwestycji, wykonane przez zewnętrzną firmę konsultingową. Grupa infrastrukturalna przyjrzy się tym danym. Musimy wykonać własne analizy, określić wartość poszczególnych inwestycji i zbadać ich zasadność. Gdy mówimy o środkach publicznych, wszystko powinno być dokładnie sprawdzone. Grupa ds. promocji wypracuje rozwiązania, dzięki którym będziemy mogli przekonać poszczególne kraje z Międzynarodowego Biura Wystaw, by oddały głos na Polskę i Łódź.

Dlaczego nie powołano grupy roboczej ds. rewitalizacji, skoro taki jest temat łódzkiej wystawy Expo 2022?Jeszcze nie dostaliśmy organizacji Expo. Najpierw trzeba wypromować kandydaturę Łodzi. Proces rewitalizacji przebiega równolegle ze staraniami o Expo, więc nie ma potrzeby powoływania kolejnej grupy. Trzeba skoncentrować się na stronie organizacyjnej, aby zwiększyć nasze szanse. Jeśli w przyszłości komitet sterujący uzna, że powołanie takiej grupy jest zasadne, to ona powstanie.

Ile pieniędzy przeznaczy rząd na Expo? Pojawiają się różne kwoty, najczęściej 5 miliardów złotych. Czy to rzeczywista kwota?
Rzeczywiste koszty określi grupa robocza. Na razie poruszamy się w strefie ogólnych wycen. Kwota rzędu 5 - 6 mld zł jest prawidłowa. Trzeba pamiętać, że wiele inwestycji w Łodzi powstanie bez względu na to, czy w Łodzi odbędzie się Expo. W drugiej połowie września grupa robocza przedstawi listę projektów i wstępne kosztorysy komitetowi sterującemu. Jeśli komitet ją zaakceptuje, to przedstawimy konkretne koszty.

Czego jeszcze brakuje, aby mieć pełną dokumentację aplikacyjną o ubieganie się o Expo?**Niedawno złożona została deklaracja o kandydaturze Polski na organizatora wystawy. Teraz jest czas na przygotowanie dokumentów i zabezpieczenie dostępu do gruntów, na których ma odbyć się Expo. Wniosek chcemy złożyć na zgromadzeniu ogólnym Międzynarodowego Biura Wystaw w dniach 22 - 23 listopada. Termin na założenie aplikacji mamy dłuższy, ale to będzie najlepszy moment, bo zgromadzenie to okazja do wypromowania Łodzi wśród członków biura. Jestem spokojny, że do tego czasu przygotujemy wszystkie dokumenty.

Wydarzenia tygodnia w Łódzkiem. Przegląd wydarzeń 25 - 31 lipca 2016 roku