Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew chce przerwać zwycięski marsz Wisły Kraków

Bogusław Kukuć
Sebastian Madera nie pozwolił strzelić gola Andrzejowi Niedzielanowi. W sobotę ma zatrzymać wiślaków
Sebastian Madera nie pozwolił strzelić gola Andrzejowi Niedzielanowi. W sobotę ma zatrzymać wiślaków Krzysztof Szymczak
W osiemnastej kolejce ekstraklasy kluczowym spotkaniem będzie mecz w Krakowie, gdzie w sobotę o godz. 18.15 Wisła podejmuje Widzew. Jeśli gospodarze zwyciężą, to bez względu na pozostałe rezultaty będą liderami.

W tej sytuacji dziwi wyznaczenie do prowadzenia tego spotkania Roberta Małka, bo w tym roku 40-letni zawodowy arbiter z Zabrza jest mocno krytykowany po meczach w Bełchatowie i Białymstoku. Małek w tym sezonie widzewiakom już raz gwizdał (z Legią, przegrane przez łodzian 0:1). Prowadził mecze Wisły z Arką (1:0) i Jagiellonią (1:2).

Po piatkowym treningu na bocznym boisku, 18 piłkarzy Widzewa wyjechało do Krakowa. Do kadry wskoczyli Souheil Ben Radhia, który odbył już karę za żółte kartki oraz rekonwalescent Jurijs Zigajevs. Wiele wskazuje na to, że pozyskany zimą reprezentant Łotwy zadebiutuje w sobotę w polskiej ekstraklasie. Miejsca zabrakło dla Bruno Pinheiro i Sebastiana Radzio. Szczególnie nieobecność Portugalczyka jest niespodzianką. Bruno nie zagrał w tym roku w żadnym meczu. Pinheiro jest siódmym piłkarzem Widzewa, który dostał powołanie do reprezentacji w marcowym terminie FIFA. Ma grać w kadrze U-23 marca z Włochami na Sycylii w półfinale International Challenge Trophy.

Kadra na mecz z Wisłą: Maciej Mielcarz, Bartosz Kaniecki, Sebastian Madera, Wojciech Szymanek, Jarosław Bieniuk, Ugo Ukah, Dudu, Souheil Ben Radhia, Łukasz Broź, Mindaugas Panka, Velibor Durić, Riku Riski, Jurijs Zigajevs, Adrian Budka, Paweł Grischok, Nika Dzalamidze, Piotr Grzelczak, Darvydas Sernas.

- Ben Radhia wróci na swoją pozycję. W Poznaniu był jednym z najlepszych zawodników. Nie widzę powodu, dla którego miałby nie zagrać w Krakowie. Ugo zagrał dobre spotkanie i zdobył bramkę w swoim setnym meczu w Widzewie, ale jego pozycja jest raczej na środku obrony. Dokonaliśmy analizy gry nie tylko poszczególnych rywali. Widzimy powtarzalność gry formacji krakowian. Głównie musimy zmusić Wisłę do biegania. Nie zauważyłem, żeby pochwały Dzalamidze przewróciły mu w głowie. Potwierdza to Żigajevs, z którym Niki się przyjaźni najbliżej - powiedział Czesław Michniewicz.

- Czekam z niecierpliwością na ten mecz. Nie boję się presji widowni i renomy lidera. Moja mała córeczka nie płacze w nocy, więc jadę wypoczęty i liczę, że zakończymy serial wygranych Wisły na sześciu zwycięstwach z rzędu - mówi Łukasz Broź .

Piłkarze Widzewa mają obietnicę uregulowania we wtorek zaległości premiowych.

W Warszawie doszło do rozmów na temat budowy stadionu właściciela Widzewa Sylwestra Cacka z prezydent Łodzi Hanną Zdanowską. W spotkaniu uczestniczyli prezes Marcin Animucki i wiceprezydent Marek Cieślak, odpowiedzialny w magistracie za inwestycje.

Prawdopodobne składy:

Wisła: Pareiko - Cikos, Jaliens, Bunoza, Paljic - Małecki, Sobolewski, Melikson, Jirsak, Kirm - Genkow (Rios). Trener: Robert Maaskant.

Widzew: Mielcarz - Ben Radhia, Madera, Szymanek, Dudu - Budka, Panka, Broź, Grischok - Sernas, Dzalamidze. Trener: Czesław Michniewicz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki