Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

z Janiną Adamczyk, dyrektor Łódzkiego Hospicjum dla Dzieci i Dorosłych

Anna Gronczewska
Krzysztof Szymczak
rozmowa z Janiną Adamczyk, dyrektor Łódzkiego Hospicjum dla Dzieci i Dorosłych

Otrzymała pani kilka dni temu Nagrodę Miasta Łodzi. Jak traktuje pani to wyróżnienie?

Dało mi ogromne satysfakcje. To wielkie wyróżnienie. W swoim codziennym życiu skupiam się na pracy, zadaniach, nie patrzę szerzej na to, co robię. Kiedy otrzymałam tę nagrodę, to uświadomiłam sobie, że nasza działalność przekłada się na potrzeby naszego miasta i województwa,

Ile lat działa już prowadzone przez panią hospicjum?

21 maja minęło dwadzieścia lat od rejestracji naszego stowarzyszenia. Zaczęło się od pomocy kilku pacjentom. Zanim podpisaliśmy kontrakt z Kasą Chorych opiekowaliśmy się pacjentami na zasadzie wolontariatu. Jak Dawidem, który mieszka w Głownie i jest dziś już dorosłym mężczyzną. Potem przyjmowani byli kolejni mali pacjenci. Były to dzieci z chorobami nowotworowymi, a także wymagające korzystania z respiratora. Jest to dla nas ogromny powód do dumy, że trwamy już tak długo. Pierwsza nasza siedziba mieściła się na ulicy Pasterskiej, w budynku plebanii.

Gdzie się potem przenieśliście?

W 2005 roku przenieśliśmy się na ulicę Nastrojową, zajmowaliśmy jedno skrzydło poradni rejonowej. A w 2017 roku przenieśliśmy się na ulicę Łupkową, do budynku, który wznieśliśmy na działce otrzymanej od Urzędu Miasta Łodzi za jeden procent wartości. Mamy teraz też oddział stacjonarny dla dzieci, osób dorosłych wymagających stosowania respiratorów. Jest to jedyny taki oddział w centralnej Polsce.

A pani jest łodzianką?

W Łodzi mieszkam od dziesiątego roku życia. Przyjechałam tu wtedy z województwa zachodniopomorskiego, z małej miejscowości. Już 40 lat mieszkam w Łodzi, więc mogę powiedzieć, że jestem łodzianką.

Pani z zawodu jest pani pielęgniarką?

Przez 11 lat pracowałam jako pielęgniarka oraz pielęgniarka koordynująca w hospicjum. Skończyłam studia pedagogiczne, menadżerskie. Od 2007 roku kieruję hospicjum, Zatrudniamy w nim ponad sto osób i mamy około 90 pacjentów, w tym 15 w opiece stacjonarnej

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki