Zawody strażackie. Na stadionie Startu rywalizowali młodzi strażacy

Na starcie stanęły Młodzieżowe Drużyny Pożarnicze z Wiskitna, Łagiewnik i Starego Złotna. Przy czym ta ostatnia wystawiła dwie ekipy.

- Od trzech tygodni należę do Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej w Starym Złotnie – mówi Natalia Ulężałka, uczennica czwartej klasy.. - Koleżanka mnie namówiła, bym wstąpiła do drużyny. Nie żałuje. Bardzo mi się podobają zajęcia. Uczymy się między innymi szybko przeskakiwać przez płotki. Nasza drużyna liczy dziewięć osób.

Zawody wywołały nie lada emocje. Zarówno wśród startujących, jak i ich rodziców.

Dawaj, jeszcze szybciej! - krzyczeli kibice do młodych strażaków, którzy potem z dumą przyjmowali gratulacje.

Młodzi strażacy rywalizują w dwóch konkurencjach. Jedna to ćwiczenie bojowe. Mieli do pokonania tor przeszkód, wykazać się umiejętnościami operowania hydronetką. Potem brali udział w sztafecie pożarniczej.

- Startuje stosunkowo niewiele drużyn, ale się odradzają po okresie pandemii – wyjaśnia Sławomir Emanuel, prezes Zarządu Miejskiego Ochotniczej Straży Pożarnej w Łodzi.- Teraz w nowej ustawie o straży pożarnej znalazł się zapis o Młodzieżowych Drużynach pożarniczych. Dbamy, by kształcić młode pokolenie. Cieszy, że coraz więcej młodych ludzi chce być strażakami. Wstępują do Ochotniczej Straży Pożarnej.

Sławomir Emanuel cieszył się też, że w zawodach biorą udział dzieci, których mamy ponad 20 lat temu jeździły na obozy strażackie.