Płyty stoją ułożone na paletach za łatwym do otworzenia ogrodzeniem przy pl. Wolności. Na pierwszy rzut oka nikt ich nie pilnuje, podobnie jak worków z drobną, granitową kostką którą zdjęto z wjazdów w bramy leżącą jeszcze w piątek między ul. Narutowicza i Jaracza.
Krzysztof Rogalski, kierownik budowy z prowadzącej prace firmy Strabag zapewnia, że materiałom nic się nie stanie.
- Mamy ochronę, która monitoruje plac budowy - mówi Krzysztof Rogalski. - Starą kostkę wywieziemy, natomiast za nowe materiały odpowiada podwykonawca. Jeśli płyty zostaną ukradzione, będzie musiał zapewnić nowe.
Układanie nowej nawierzchni już od tygodnia przesuwa się ze względu na zimową aurę.
- Być może zaczniemy prace jeszcze w tym tygodniu - mówi Krzysztof Rogalski.
Płyty mają się pojawić między pl. Wolności a ul. Rewolucji. Podbudowa jezdni jest już gotowa, ale by układać nawierzchnię temperatura powietrza musi wynosić co najmniej plus 5 stopni. Musi też być sucho.
Obecnie mimo mrozu prowadzone są prace rozbiórkowe nawierzchni między ul. Jaracza i Narutowicza. Przygotowywane jest także nowe odwodnienie ulicy.
- W obecnych warunkach to jedyny rodzaj prac, jaki możemy wykonać - mówi Krzysztof Rogalski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?