Żużel. Zdecydował ostatni wyścig w meczu drużyny H. Skrzydlewska Orzeł Łódź

W pierwszym starciu obu drużyn 18 maja łodzianie prowadzili po sześciu biegach 20:16, a później deszcz i nieudolne działania gospodarzy spowodowały, że mecz został odwołany. Trener Maciej Jąder spodziewał się w powtórce całkiem innego meczu z tej racji, że w drużynie gospodarzy był do dyspozycji Tobiasz Musielak. Szkoleniowiec łodzian miał rację.

Tym razem to gospodarze prowadzili po sześciu biegach 19:17, ale nie dlatego, że rewelacyjny był Tobiasz Musielak, ale defekt na ostatnim okrążeniu w biegu czwartym spotkał będącego na pierwszym miejscu Daniela Kaczmarka. Ten pech do kwadratu tak zdeprymował łodzianina, że w następnym wyścigu przyjechał ostatni. Zawodził też w tej pierwszej fazie meczu Amerykanin Luke Becker.

Mecz był na styku. Pierwszy bieg wygrali gospodarze 5:1, następnie rywalizację młodzieżowców wygrali łodzianie w takim samym stosunku (rewelacyjny był Mateusz Bartkowiak). W trzecim wygrali ostrowianie 4:2, a później kibice oglądali cztery z rzędu remisy. Po siedmiu wyścigach Arged Malesa prowadziła 22:20.
I wtedy łodzianie wrzucili szósty bieg. Najpierw Tomasz Gapiński z Danielem Kaczmarkiem wygrali 4:2, a później Luke Becker i Benjamin Basso objechali podwójnie gospodarzy. Łodzianie prowadzili 29:25.
W ósmej gonitwie szybki jak strzała był Oliver Berntzon i dzięki niemu był remis 3:3. W dziesiątej był remis, a w jedenastej wygrali gospodarze i notowaliśmy remis 33:33.
Ważny punkt w dwunastej gonitwie zdobył Bartosz Nowak (łodzianie wygrali 4:2), a w trzynastej Gleb Czugunow na dystansie wyprzedził najpierw Tomasza Gapińskiego, a później Olivera Berntzona i był remis 3:3. Stan meczu przed biegami nominowanymi: 40:38 dla H. Skrzydlewska Orzeł Łódź.

Sport jednak nie zawsze jest sprawiedliwy. Łodzianie, którzy prowadzili w środku meczu nawet czterema punktami dali sobie wyrwać zwycięstwo w ostatnim biegu.

W przedostatnim wyścigu Chris Holder wyprzedził Luke Beckera, a Tobiasz Musielak - Benjamina Basso i emocje sięgnęły zenitu. Przed ostatnim piętnastym wyścigiem był remis 42:42. Ostatni bieg gospodarze wygrali niestety 5:1 (Glen Czugunow był pierwszy, Frederik Jakobsen drugi, Oliver Berntzon trzeci, a Tomasz Gapiński czwarty) i cały mecz 47:43.

Łodzian należy pochwalić za podjęcie walki w meczu z wysoko notowaną drużyną z Ostrowa. Forma żużlowców H. Skrzydlewska Orzeł Łódź na pewno wciąż rośnie, a to zapowiada niesamowite emocje do końca sezonu.

A już w niedzielę 16 czerwca o godz. 18 na Moto Arenie w Łodzi żużlowcy drużyny H. Skrzydlewska Orzeł Łódź podejmować będą Stal Rzeszów, która jest tuż nad naszą drużyną. WStali jeździ kilku znanych zawodników: Krystian Pieszczek, Jacob Thorsell, czy dobrze nam znany Marcin Nowak. Warto wybrać się na to spotkanie i dopingować łódzkich żużlowców.

Metalkas 2 ekstraliga
Arged Malesa Ostrów – H. Skrzydlewska Orzeł Łódź 47:43
Arged Malesa Ostrów: Chris Holder 10+2, Wiktor Jasiński 2+2, Tobiasz Musielak 8+2, Frederik Jakobsen 10+1, Gleb Czugunow 14, Sebastian Szostak 3, Tobiasz Potasznik 0, Gracjan Szostak 0. Trener: Mariusz Staszewski.
H.Skrzydlewska Orzeł Łódź: Luke Becker 7+1, Benjamin Basso 7+1, Tomasz Gapiński 8+1, Daniel Kaczmarek 1, Oliver Berntzon 11, Mateusz Bartkowiak 5+1, Bartosz Nowak 4. Trener: Maciej Jąder.
Inny mecz: #OrzechowaOsada PSŻ Poznań - Abramczyk Polonię Bydgoszcz 48:42.
1.Innpro ROW Rybnik 5 10 +60
2.Polonia Bydgoszcz 6 8 +43
3.Cellfast Wilki Krosno 7 8 +2
4.Arged Malesa Ostrów 6 8 +16
5.PSŻ Poznań 5 5 -13
6.Texom Stal Rzeszów 6 4 -5
7.H. Skrzydlewska Orzeł Łódź 7 4 -46
8.Wybrzeże Gdańsk 6 1 -57
16.06: H. Skrzydlewska Orzeł Łódź – Stal Rzeszów (godz. 18).