Ada już po zabiegu. Operacja serduszka się udała - przekazali rodzice małej łodzianki

Operacja się udała, wszystko przebiegło zgodnie z planem. Dziękujemy

Tą wspaniałą wiadomością podzielili się za pośrednictwem mediów społecznościowych rodzice Adrianny Fryczak, maleńkiej łodzianki, która 13 lutego przeszła operację serca w klinice w USA.

- Operacja trwała 17 godzin - przekazała nam Aleksandra Fryczak, mama dziewczynki w środę, 14 lutego przed południem, czyli pewnie niedługo po tym, jak skończył się zabieg. - Jeszcze nie widzieliśmy Ady.
Rodzice w trakcie trwania operacji na bieżąco odbierali wiadomości o tym, co się dzieje na sali operacyjnej.
- Oczekiwanie było ciężkie, ale co godzinę dostawaliśmy telefon z informacją, że stan Ady jest stabilny i że operacja przebiega zgodnie z planem - dodaje Aleksandra Fryczak. - To nam ogromnie pomogło.

Udało się!
Radosną wiadomością o pomyślnym przebiegu operacji rodzice podzielili się od razu w mediach społecznościowych.
Są razem z Adą w Kaliforni w klinice Stanford Medicine Children's Health. To jedyne miejsce na świecie, w którym lekarze podjęli się skomplikowanej operacji serca ich córeczki, a dzięki hojności tysięcy ludzi w całej Polsce udało się zebrać na nią blisko 11 mln złotych.

Przypomnijmy: Ada przyszła na świat z wrodzoną wadą serca – tetralogią Fallota w skrajnej postaci. Bez operacji - nie miałaby szans na rozwijanie się, a jej życie było wciąż zagrożone.
- W zwykłej tetralogii wypływ krwi do płuc jest utrudniony, zawężony, a u Ady ta droga jest całkowicie zarośnięta – tłumaczyła Aleksandra Fryczak, podczas rozmowy z nami, gdy latem ubiegłego roku rozpoczęła się akcja gromadzenia pieniędzy na ratowanie Ady.
Na szczęście to już przeszłość. Dzięki zwykłym ludziom i fundacjom, wspierającym zbiórkę środków na operację Ady, dziewczynka z mamą i tatą mogła 2 lutego br. polecieć do Stanów Zjednoczonych. Niezbędny okazał się specjalny transport medyczny z lekarzem, pielęgniarzem i sprzętem na pokładzie. Podróż przebiegła bezproblemowo i po aklimatyzacji i badaniach, jakie Ada przeszła 5 i 6 lutego, we wtorek 13 lutego - została zoperowana w klinice Stanford Medicine Children's Health.
Zespół lekarzy z tego szpitala pod kierunkiem wybitnego kardiochirurga profesora Franka L. Hanleya, uratował już życie wielu chorym dzieciom z całego świata, także z Polski i z Łodzi.