- Zadłużenie w czynszu sięgnęło 260 mln zł, z czego znaczna część jest niemożliwa do ściągnięcia - stwierdził radny Waldemar Buda (PiS), autor projektu uchwały. - Kilka razy władze Łodzi prezentowały program odpracowania długu, ale do tej pory go nie wdrożono, choć zapowiadano go już w 2014 roku. Co miesiąc pytałem, kiedy to nastąpi. Ciągle były jakieś przeciwwskazania. Mam dość czekania. Wystarczy zarządzenie prezydent Zdanowskiej, bo program jest gotowy.
Problem z odpracowaniem zadłużenia czynszowego dotyczył podatków i odprowadzania składek, a także kto ma być ich płatnikiem. W lipcu do magistratu wpłynęła opinia urzędu skarbowego, że przy odpracowaniu zadłużenia nie trzeba płacić podatków i odprowadzać składek.
Radna Urszula Niziołek-Janiak (PO) zwróciła uwagę, że przy pilotażowym programie odpracowania długów niewiele osób skorzystało z takiej możliwości. Radni PiS uważają, że zainteresowanie dłużników jest bardzo duże.
W środę po południu prezydent Hanna Zdanowska podpisała zarządzenie dotyczące możliwości odpracowania długów czynszowych. Do programu zgłosiło się już 21 osób. Zaczną odpracowywać zadłużenie w październiku.
Odpracować zadłużenie w czynszu będzie mógł każdy, którego zobowiązanie wobec miasta nie przekracza 10 tys. zł. Podobne rozwiązania stosowane są w Aleksandrowie Łódzkim, Wrocławiu, Krakowie, Nowym dworze Gdańskim, Sandomierzu, Katowicach Dąbrowie Górniczej, czy Mławie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?