18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grunwaldzki wróci?

Witaszczyk na dziś
Jerzy Witaszczyk
Jerzy Witaszczyk DziennikŁódzki/archiwum
Komisja Europejska zajmie się opracowaniem nowej strategii rozwiązywania problemów alkoholowych w Unii Europejskiej - pisał niedawno "Dziennik Gazeta Prawna". Podczas polskiej prezydencji wstępnie za-akceptowano propozycje Światowej Organizacji Zdrowia.

Co nam proponuje ta organizacja od rzekomej pandemii świńskiej grypy? Sklepy z alkoholem - wyłącznie państwowe - otwarte tylko osiem godzin dziennie. Za to ma być ich mało i daleko od ludzi.

Każdemu, kto zna dzieje Polski, muszą się nasunąć historyczne porównania. Zaostrzenia będą surowsze niż w stanie wojennym! Z jednym wyjątkiem - alkohol nie będzie na kartki. Czy dla prawdziwego Polaka, który nie wylewa za kołnierz, wprowadzenie takich ograniczeń to powód do zmartwień? A niby dlaczego?

Jeśli Unia Europejska uszczęśliwi nas szwedzką półprohibicją, Polacy przypomną sobie sprawdzone wzorce z czasów konspiry. Tego dnia, kiedy władza wprowadzi nowe przepisy, do gry wróci prywatna inicjatywa, bo rynek nie znosi próżni. W co trzeciej bramie o każdej porze dnia i nocy kupimy tanią flachę z przemytu zza wschodniej granicy.

W Łodzi wznowi działalność Mirek "Koniakowski" (pozdrawiam!), który jeszcze 10 lat temu dowoził do klientów przednie światowe marki taniej niż w sklepach. No i odrodzi się tradycja domowego wyrobu likieru grunwaldzkiego. Grunwaldzkiego, bo w historycznej dacie 1410 jest zapisany prawdziwy duch Polaka i prosta recepta na bimber. I w kryzysie nie damy się - głosiliśmy w stanie wojennym. Teraz Polak też się nie da!

Jerzy Witaszczyk

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki