Radna Iwona Boberska napisała do redakcji Dziennika Łódzkiego po publikacji informacji o zamarznięciu bezdomnego mężczyzny w śmietniku przy Inowrocławskiej.
"Niestety, w Łodzi zamarzła, kolejna osoba. Od kliku miesięcy apeluję o to, by spisu łodzian bezdomnych (nie chcę używać słowa liczenia) dokonywano w trakcie pierwszych mrozów, to znaczy w listopadzie. W Łodzi ta akcja mająca zoptymalizować pomoc osobom wykluczonym zostanie przeprowadzona w ostatnich dniach stycznia. Wyniki poznamy zdrowo po połowie lutego, akurat w chwili gdy zima odchodzi. Mam nadzieję, że w końcu harmonogram tego - zresztą budzącego moją wątpliwość przedsięwzięcia - ulegnie zmianie." - napisała radna.
Do listu radna Iwona Boberska dołączyła swoją interpelację z 12 grudnia 2012 roku oraz odpowiedź na nią. W interpelacji radna zwraca uwagę na fakt, że "akcja liczenia ma na celu poprawę efektywności udzielanej pomocy, a ta jest najbardziej potrzebna właśnie zimą. Wyniki spisu będą znane dopiero w lutym, zatem pojawia się pytanie o jego sens."
PRZECZYTAJ CAŁĄ INTERPELACJĘ RADNEJ!
W odpowiedzi Krzysztof Piątkowski, wiceprezydent Łodzi, tłumaczy: "Termin badań wydaje się być właściwy z uwagi na fakt, iż na początku sezonu jesienno-zimowego odbywa się migracja osób bezdomnych, która stabilizuje się na przełomie grudnia i stycznia."
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?