Łódź: przebudowa Aleksandrowskiej coraz bliżej

Autobusem nie lepiej, bo na Zielony Romanów kursuje tylko jedna linia i to co czterdzieści minut. Sytuacja ma się poprawić, gdy Aleksandrowska zostanie połączona z ulicą Romanowską. Drogowcy ogłosili przetarg na projekt przebudowy Aleksandrowskiej.

Połączenie Aleksandrowskiej z Romanowską planowano już trzy lata temu. Jednak każdą z dróg projektowała inna firma. Parametry obu ulic na tyle się różniły, że nie można byłoby ich połączyć. Za "nową" Romanowską odpowiadała Prywatna Korporacja Mieszkaniowa, która ma bloki na Zielonym Romanowie, a za Aleksandrowską Zarząd Dróg i Transportu.

- Gdy nasze biuro projektowe zaczęło planować bieg ulicy Romanowskiej, Zarząd Dróg ogłosił przetarg na rozbudowę Aleksandrowskiej. Wygrała go warszawska firma, która nie dość, że wolno pracowała, to jeszcze kontakt z nią był utrudniony - wyjaśnia Mirosław Kukliński, dyrektor łódzkiego oddziału PKM. - Gdy okazało się, że drogi mają inne parametry, uzgodniliśmy, że najpierw my zaprojektujemy Romanowską, a potem Zarząd Dróg dostosuje się do naszych parametrów.

Projekt Romanowskiej jest gotowy od września 2010 r., dokumenty leżą w magistracie. Nie wydano jednak pozwolenia na budowę. Mieszkańcom Zielonego Romanowa pozostaje jazda ul. Aleksandrowską i nadkładanie drogi przez miasto.

- Inny pomysł na dojazd do Łodzi to jazda starą Romanowską, czyli gruntową drogą biegnącą przez las. Nikt jednak z niej nie korzysta. Kiedyś próbowałam skrócić sobie drogę i zakopałam się - mówi pani Joanna z ul. Romanowskiej 55 F. - Dzięki nowej drodze przybędzie nam też autobusów, więc ta inwestycja jest dla nas bardzo wygodna. Gorzej byłoby, gdyby nasza ulica stała się "przelotówką" i auta gnałyby przez nasze osiedle.

Nowa Romanowska ma przebiegać przez Zielony Romanów, lasek, a w okolicach szpitala psychiatrycznego łączyć się z Aleksandrowską.

- Osiedlowy odcinek Romanowskiej wybudujemy sami kosztem 2 mln zł. Chcielibyśmy rozpocząć prace jeszcze w tym roku - zapowiada Kukliński.

Resztę Romanowskiej ma wybudować ZDiT, który połączy tę ulicę z Aleksandrowską. Ogłosił już drugi przetarg na projekt przebudowy Aleksandrowskiej.

- Poprzedni obejmował koncepcję i projekt przebudowy ulicy. Wygrała go firma, która ogłosiła upadłość. Zdążyła tylko opracować koncepcję, zgodnie z którą ulica ma być poszerzona do dwóch jezdni między Szczecińską a granicami miasta - mówi Aleksandra Kaczorowska z biura prasowego ZDiT.

Prace na Aleksandrowskiej rozpoczęłyby się dopiero w 2013 r. i to pod warunkiem, że znajdą się na to pieniądze w budżecie. Jest więc zagrożenie, że gdy Romanowska na terenie osiedla będzie już gotowa, na Aleksandrowską nadal nie będzie pieniędzy.