MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Łódzkie Monopolis planuje trzecią odsłonę festiwalu Teatropolis WIDEO

Dariusz Pawłowski
Dariusz Pawłowski
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
W łódzkim kompleksie Monopolis w przyszłym roku odbędzie się trzecia edycja Festiwalu Sztuki Aktorskiej Teatropolis. W nieco zmienionej formule.

Pierwsze dwie edycje prywatnego festiwalu teatralnego w łódzkim Monopolis zakończyły się sporym sukcesem, nic zatem dziwnego, że organizatorzy z przekonaniem o konieczności rozwoju przedsięwzięcia przystąpili do przygotowywania przyszłorocznej, trzeciej odsłony wydarzenia. Festiwal, tradycyjnie już, towarzyszyć będzie obchodom Międzynarodowego Dnia Teatru i zaplanowano go na czas między 21 a 27 marca 2025 roku - trzecia edycja Teatropolis będzie więc o jeden dzień dłuższa niż tegoroczna.

Twórcy przedsięwzięcia: Krzysztof Witkowski, prezes Virako, inwestora Monopolis, a zarazem inicjator i mecenas festiwalu oraz Andrzej Seweryn, aktor, dyrektor artystyczny Teatropolis, zapowiedzieli, że w kolejnej edycji wprowadzają istotną zmianę w formule imprezy.

- Uznaliśmy, że nie będziemy kontynuować naszego festiwalu z podziałem na kategorie Debiut i Open - wyjaśnia Andrzej Seweryn. - Uważam, że pojęcie doświadczenia w sztuce to kwestia względna i nie ma co dzielić uczestników na początkujących i posiadających większy dorobek. Postanowiliśmy ustanowić kategorie związane z formą spektaklu.

W przyszłym roku na festiwalu spektakle rywalizować zatem będą w kategoriach Monodram i Mała Forma Teatralna (czyli przedstawienia dwu i trzyosobowe, nie licząc osób wspomagających, na przykład muzyków). A to oznacza, że główne nagrody w każdej z kategorii będą równorzędne - po 20 tys. złotych.

- W każdej kategorii w konkursie pokażemy po cztery spektakle. Nie zmienia się data zgłaszania spektakli do konkursu, zainteresowani mają czas do 15 listopada. Spektakle zakwalifikowane do festiwalowego konkursu ogłosimy w lutym przyszłego roku - dodaje Andrzej Seweryn.

Zainteresowanie tegorocznym festiwalem dość wysoko ustawiło organizatorom poprzeczkę. Przypomnijmy, że do udziału w wydarzeniu zgłosiło się 57 przedstawień, ostatecznie w konkursie wystartowało dziewięć widowisk - Grand Prix zdobył Marcin Hycnar za spektakl „Pogo” w reżyserii Kingi Dębskiej, zrealizowany w warszawskim Teatrze Polonia.

Widzowie zobaczyli też trzy pokazy mistrzowskie: monodramy „Na pierwszy rzut oka” w wykonaniu Marii Seweryn i „Zapowiada się ładny dzień” - Joanny Gonschorek (laureatki głównej nagrody pierwszej edycji festiwalu) oraz spektakl „Scenariusz dla trzech aktorów” z udziałem Jana Peszka, Andrzeja Grabowskiego i Mikołaja Grabowskiego. Jak wyliczyli organizatorzy, w sumie na widowni Sceny Monopolis zasiadło 3600 widzów. W Centrum Festiwalowym zorganizowano kilkanaście spotkań z artystami. Nie zabrakło wydarzeń towarzyszących, jak chociażby konkurs na plakat - do spektaklu „Balladyna” (wpłynęło przeszło 220 prac, nagrodę główną w wysokości 7 tys. złotych zdobył Paweł Ponichtera) - zainicjowany przez Andrzeja Pągowskiego. Przygotowano również warsztaty twórcze, które prowadził Piotr Trojan, czy wystawę zdjęć autorstwa Jacka Poremby, zatytułowaną „Wy/TWARZ/anie”.

- Cieszę się, że możemy robić coś dla naszej kochanej Łodzi - wyznaje Krzysztof Witkowski. - Jest to dla nas rodzaj budowania fundamentów miasta. Takie wydarzenia mają znaczenie nie tylko z powodu wartości kulturalnych, ale również ze względu na to, że są inicjowane oddolnie. To świadczy o tym, że są potrzebne.

Andrzej Seweryn liczy, że festiwal z każdym rokiem będzie miał coraz większe znaczenie dla Łodzi.

- Wiele lat temu powiedziałem, że Łódź zawsze może na mnie liczyć. Teraz mam możliwość, żeby to udowodnić. Ten festiwal choć skromny jest ogromnie ważny, ponieważ wzbogaca kulturę miasta i mojego kraju - zapewnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki