Stromie Mills, jeden z najbardziej rozpoznawanych artystów street-artu, gości na tegorocznym, 2. Festiwalu „Energia Miasta 2016”. Wydarzenie organizuje Fundacja Urban Forms, której kilkuletniej pracy Łódź zawdzięcza miano miasta przyjaznego dla street-artu, a dzięki temu mocną promocję w świecie.
- Jak w wielu takich przypadkach, Stromie sam się do nas zgłosił. Kilka miesięcy temu jego menedżerka zapytała czy nie wzięlibyśmy pod uwagę zaproszenia go na festiwal z cyklem „Lost Giant” - wspomina Teresa Latuszewska-Syrda, prezes FUF. - Cykl ten naszym zdaniem pasuje do idei festiwalu, jego tegorocznego przesłania i obszaru, którym jesteśmy zainteresowani, czyli Bałut, więc długo się nie zastanawialiśmy. To zaszczyt. Mills to najwyższa półka światowego street-artu.
Murale w Łodzi. Na Skłodowskiej-Curie upamiętnią Jerzego Kosińskiego
Mills (rocznik 1969) pochodzi z Australii i znany jest najbardziej jest z projektu „Lost Giant”. Techniki pracy ze sprayem na ulicy nauczył się w 1984 roku. Dwa lata później mieszkał już w Nowym Jorku, gdzie obserwował jak z przestrzenią miasta pracują m.in. konceptualiści Jenny Holzer i John Fekner. Jego pierwsza wystawa odbyła się w rodzinnym Perth, do którego wrócił w 1999 roku. Do Łodzi Mills przyleciał specjalnie na „Energię Miasta” i od poniedziałku pracuje na ścianie przy ul. Młynarskiej 2, na Bałutach. Towarzyszą mu dwie asystentki, z którymi trzeba było konsultować m.in. termin i przebieg spotkań z mediami, szczegóły dotyczące fotografowania.
Malowidło ma być gotowe do 11 września i tego dnia Mills wraca do Australii. Prezentacja pracy odbędzie się tego samego dnia w ramach „Bigla na Młynarskiej”, wydarzenia organizowanego przez Centrum Dialogu im. M. Edelmana, przywołującego ludyczne tradycje dawnych Bałut. Na 2. „Energii Miasta” tworzył już Gaia z USA. Na Młynarskiej pojawią się też Dede, Nitzan Mintz i Untay z Izraela, by czerpać od mieszkańców inspiracje, na ul. Jaracza 20 Opiemme z Włoch dziś lub jutro wraz z pomocą mieszkańców (i jajek wypełnionych farbą) połączy abstrakcyjne plamy z fragmentami poezji.
Murale w Łodzi, czyli Galeria Urban Forms. Wybierz swój ulubiony
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?