Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najwięksi projektanci zjechali do Łodzi

Joanna Barczykowska
East News
Łódź już po raz trzeci stanie się stolicą mody. Na wybiegu w Białej Fabryce prezentują się w piątek najwięksi polscy projektanci. Nie zabraknie też gwiazd z zagranicy.

Choć FashionPhilosophy Fashion Week Poland zaczął się w Łodzi we wtorek, to właśnie Aleja Projektantów jest esencją jesiennego tygodnia mody. Podczas trzydniowego maratonu swoje kolekcje na wiosnę i lato 2011 prezentują, oprócz duetu Paprocki&Brzozowski, Agaty Wojtkiewicz i Łukasza Jemioła także Miguel Vieira i Dawid Tomaszewski, okrzyknięty w Paryżu następcą Diora.

Na świecie odbywa się około 40 tygodni mody. Ale wielka moda zaczyna się zawsze na początku września w Nowym Jorku. Trzysta pokazów, projektanci, dziennikarze najważniejszych pism branżowych i wielkie gwiazdy. Wszyscy na tydzień zapominają o bożym świecie, by upajać się wszechobecną modą. Stamtąd cała rzesza redaktorów, kupców i fotografów mody udaje się do awangardowego Londynu w poszukiwaniu młodych talentów. Po świeżych i offowych pokazach przychodzi czas na pełen szyku Mediolan. To miasto wielkich kreatorów, takich jak Dolce&Gabbana czy Prada. Ostatni w wielkiej czwórce jest magiczny Paryż, słynący z artystycznych kolekcji haute couture.

Każdy z pokazów przygotowywany jest przez kilka miesięcy, trwa jednak nie więcej niż pół godziny. Ale jak wielka moda wygląda "od kuchni"?

- To straszny bałagan. Kilka pokazów odbywa się w tym samym czasie. Nie wiadomo, czy wybrać Marka Jakobsa, czy Oscara de la Rentę. Modelki przebierają się z prędkością światła, a publiczność bacznie obserwuje każdy szczegół. To jednak bezapelacyjnie najważniejsze wydarzenia w świecie mody - mówi modelka Karolina Malinowska.

Pokazy mody przeplatane są wieloma imprezami, rozmowami w kuluarach szczodro zakrapianymi różowym szampanem. Wszystko w imię mody. A jak wygląda to w Łodzi? Zaczęło się półtora roku temu, w ciągu dwóch tygodni mody odwiedzili nas tacy wielcy projektanci jak Kenzo, Patricia Gucci i Agata Ruiz de la Prada. Czy mamy szansę znaleźć się w wielkiej piątce?

- Łódź jest skromna i w tym jest jej siła. Warszawa nie wyrobiła sobie marki związanej z modą, a Łódź ma na to dużą szansę - mówi Malinowska.
Współpraca E. Karpińska ELLE

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki