Kto bogatemu zabroni, skoro go stać? Najbogatsza gmina w Polsce, zwana polskim Kuwejtem, rozstrzygnęła przetarg na budowę przedszkola ze żłobkiem w Kleszczowie. Inwestycja pochłonie aż 14,5 mln zł. Mieszkańcy mają wątpliwości, czy aż tak wielkie pieniądze trzeba było wydawać na budowę placówki.
Przemysław Grzegorczyk, mieszkaniec gminy, porównał ceny, za jakie firma, która wygrała przetarg w Kleszczowie, buduje przedszkola w Warszawie. Okazuje się, że w stolicy budowa obiektów o podobnych gabarytach jak w Kleszczowie, kosztuje około 8 - 9 mln zł, czyli o 6 mln zł mniej.
CZYTAJ TEŻ: W bogatym Kleszczowie opłaca się zawód domowej przedszkolanki
Kleszczowska placówka pomieści w sumie 200 dzieci, dla porównania budowane przedszkole w Warszawie dla 250 maluchów zamknęło się w kwocie 8,1 mln zł. Inna placówka dla 195 dzieci z kolei będzie kosztowała 9,4 mln złotych.
- Dla mnie jest to sytuacja co najmniej dziwna - mówi Przemysław Grzegorczyk. - To są ceny z kosmosu w porównaniu z tymi na rynku. Na pewno nie jest to racjonalne wydawanie pieniędzy - dodaje.
Mieszkaniec Kleszczowa uważa, że budowa przedszkola nie została dobrze przemyślana.
W co takiego zatem będzie wyposażone gminne przedszkole, że pochłonie aż takie pieniądze? Siedziba przedszkola i żłobka będzie budynkiem parterowym, dwie kondygnacje przeznaczono m.in. na kuchnię i pokoje nauczycielskie. Pomiędzy przedszkolem i żłobkiem wybudowana zostanie wielofunkcyjna sala widowiskowa, powstaną też oddzielne place zabaw dla przedszkola i żłobka, ścieżka przyrodnicza, ogródek warzywny i górka saneczkowa. Wykonawca wybuduje też plenerowy amfiteatr i parking na 70 miejsc. Do ogrzewania budynku zostanie wykorzystana pompa ciepła.
- Przetarg został rozstrzygnięty zgodnie z kosztorysem i ustawą o zamówieniach publicznych - mówi Sławomir Chojnowski, wójt gminy Kleszczów. - Można było oszczędniej zbudować, ale skoro są możliwości, to chcieliśmy zaprojektować nowoczesne przedszkole.
Ewelina Plech z firmy Dorbud z Kielc, która wygrała przetarg, zauważa, że oferta została złożona w oparciu o indywidualnie opracowane projekty i była niższa od szacunkowego kosztu o ponad 3 mln zł. Była też najniższą spośród pięciu złożonych ofert. - Istotnym elementem kształtującym cenę tego obiektu jest zastosowanie paneli fotowoltaicznych, które w przyszłości przełożą się na niższe koszty eksploatacji obiektu - mówi Ewelina Plech. - Wskazane przez projektanta materiały i innowacyjne technologie podnoszą jego estetykę i walory użytkowe.
Jej zdaniem trudno o porównanie cenowe z innymi obiektami tylko w oparciu o ich funkcję. - Stąd wynikają różnice w cenach realizacji - wyjaśnia Ewelina Plech. Kleszczów swoje bogactwo zawdzięcza podatkom płaconym przez kopalnię i elektrownię Bełchatów.
CZYTAJ TEŻ: W Kleszczowie wiedzą, jak się robi najlepsze technikum w Polsce
Skrót najważniejszych wydarzeń tygodnia 28 marca-3 kwietnia
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?