Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PKP PLK kończy kolejny etap uruchamiania Lokalnego Centrum Sterowania. Pociągi przyjadą na czas?

Marcin Bereszczynski
Marcin Bereszczynski
PKP PLK kończy kolejny etap uruchamiania Lokalnego Centrum Sterowania w Skierniewicach. Testy systemu spowodowały wiele opóźnień pociągów. Zdarzały się 49-minutowe spóźnienia

Podróżni są wściekli, bo testy systemu sterowania ruchem w Skierniewicach spowodowały codzienne opóźnienia pociągów. Kolej zapewnia, że utrudniania wkrótce się skończą, a opóźnienia były spowodowane testami Lokalnego Centrum Sterowania (LCS). To nowoczesny system komputerowy, który ma zapewnić płynny przejazd przez stację w Skierniewicach. Od czerwca wszystkie testowane urządzenia będą włączone do normalnej eksploatacji, a zakończenie prac związanych z uruchomieniem LCS zaplanowano na sierpień.

W ostatnich tygodniach pociągi regularnie stały między stacjami, a opóźnienia sięgały 40 minut. Podróżni cieszyli się, gdy pociąg „Uszatek” przyjechał z Łodzi do stolicy z opóźnieniem tylko 10 minut.

Czytaj:Tunel z Fabrycznego na Kaliski. Zarząd PKP PLK: jest decyzja o stacjach w tunelu średnicowym

- Na tej linii nie ma żadnej trwałej usterki, która powodowałaby opóźnienia. Tym samym nie ma również stałych, powtarzających się cyklicznie opóźnień. Wszelkie opóźnienia, jakie powstają na linii, mają bardzo różne, najczęściej losowe przyczyny. Oprócz jednostkowych awarii na sieci kolejowej, pociągi mogą spóźniać się przez defekty i naprawy taboru, kradzieże i dewastacje, interwencje policji i pogotowia - wyjaśnia Łukasz Kwasiborski z biura prasowego PKP PLK. - Przeanalizowaliśmy wszystkie kursy pociągów pomiędzy Warszawą a Łodzią od 22 do 30 maja. 23 maja pociągi miały opóźnienia od 12 do 49 minut i było to spowodowane usterką systemu sterowania ruchem kolejowym na stacji Grodzisk Mazowiecki. 24 maja pojawiły się opóźnienia od 10 do 27 minut z powodu defektu lokomotywy. Należy zaznaczyć, że awaria jednego pociągu, często pociąga za sobą opóźnienia kolejnych, ponieważ konieczna jest chwilowa reorganizacja ruchu. W kolejnych dniach opóźnienia, jeśli się pojawiły, nie były większe niż 5 minut.

Czytaj też:Remonty na kolei. Remontują dworce i tory, ale pociągów brak

Podróżni zrzeszeni w grupie „Kolejowa Linia Łódzka” wystąpili w połowie maja do PKP Polskich Linii Kolejowych z prośbą o spotkanie poświęcone licznym opóźnieniom pociągów z powodu prac w Skierniewicach. Podróżni dowiedzieli się na tym spotkaniu, że utrudnienia w ruchu pociągów powinny zniknąć do końca maja, a wcześniej należy liczyć się z 15-minutowymi opóźnieniami.

Przeczytaj też:Najszybszy pociąg z Łodzi do Warszawy znowu opóźniony. Tym razem 90 minut

Podróżni dziwią się, ponieważ ostatnia korekta rozkładu jazdy była układana tak, aby prace na stacji w Skierniewicach nie wiązały się z opóźnieniami. A jednak nie udało się tego zrealizować.

Przez stację w Skierniewicach przejeżdża 200 pociągów na dobę. To głownie pociągi na trasie Łódź - Warszawa, a także w kierunku Częstochowy, Wrocławia i Łowicza. Aby zapewnić płynny przejazd przez Skierniewice, konieczne było uruchomienie LCS. System gwarantuje przejazd pociągów z maksymalną prędkością 160 km/godz. na odcinku Żyrardów - Skierniewice, na odcinku Skierniewice - Koluszki do 140 km/godz., zaś w obrębie stacji Skierniewice od 100 do 120 km/godz.

Zobacz też:Najszybszy pociąg z Łodzi do Warszawy regularnie się spóźnia

- System komputerowy zastąpił wyeksploatowane urządzenia i nadzoruje m.in. 50 km zmodernizowanych torów i 75 rozjazdów - mówi Mirosław Siemieniec, rzecznik PKP PLK. - W maju kończy się kolejny etap uruchamiania urządzeń w LCS w Skierniewicach. Prowadzone są ostatnie testy łączności z dróżnikami, systemów zdalnego sterowania ruchem kolejowym i przekazywania informacji o pociągach. Uruchomione w końcówce roku LCS wymagało szczegółowych testów, a proces ten wiązał się z wprowadzonymi do rozkładu zmianami w organizacji ruchu pociągów. Od czerwca wszystkie urządzenia sterowania ruchem, po okresie próbnym, zostaną włączone do normalnej eksploatacji. Ograniczona zostanie możliwość wystąpienia usterek. LCS obejmuje swoim zasięgiem całą stację w Skierniewicach a trzech dyżurnych ruchu, obserwując monitory, zapewnia całodobową obsługę pociągów.

Na miejscu są także automatycy oraz drużyny techniczne monitorujące prace urządzeń i gotowe do naprawy ewentualnych usterek.

LCS wyposażone jest w odrębny system zasilania, który gwarantuje sprawną pracę i kursowanie pociągów w przypadku ograniczeń w dostawie energii.

PKP PLK jednocześnie poprawiają bezpieczeństwo na liniach kolejowych w Skierniewicach. Do września zakończy się modernizacja czterech przejazdów kolejowo-drogowych. Będą miały nową sygnalizację, rogatki, monitoring oraz odporniejszą nawierzchnię.

Modernizacja stacji w Skierniewicach zaczęła się w lutym 2014 r. Zakończenie prac planowane jest w sierpniu. W grudniu ubiegłego roku oddano nowy peron, a cały dworzec został dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych. Powstała też kładka dla pieszych z zejściami bezpośrednio na perony. Na modernizacje przeznaczono 250 mln zł.

Wydarzenia tygodnia w Łódzkiem. Przegląd wydarzeń 23-29 maja 2016 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki