Sąd przyznał rację prokuraturze, a nie prezydentowi Zduńskiej Woli. Utrzymał w mocy postanowienie o odmowie wszczęcia postępowania wobec byłego senatora Platformy Obywatelskiej i znanego przedsiębiorcy ze Zduńskiej Woli Marka Trzcińskiego. Chodzi o sprawę domniemanych gróźb i nacisków, jakie miał stosować Trzciński, od lat zaangażowany w lokalną politykę, wobec samorządowców. Doniesienie w kwietniu złożyli prezydent Zduńskiej Woli Piotr Niedźwiecki oraz jego zastępca Paweł Jegier.
Władze Zduńskiej Woli chciały, by Prokuratura Okręgowa w Sieradzu zajęła się podejrzeniem popełnienia przestępstwa, jakie ich zdaniem popełnił Trzciński. Prezydent i jego zastępca twierdzą, że dochodziło do nacisków i wymuszeń podejmowania decyzji, również personalnych. Według nich były senator domagał się m.in. zwolnienia wiceprezydenta, chciał wpływać na obsadę wielu stanowisk, używał gróźb wobec prezydenta, straszył cofnięciem dotacji z Urzędu Marszałkowskiego i referendum w celu odwołania ze stanowiska.
Prokuratura uznała, że były senator nie groził prezydentowi Zduńskiej Woli
Prokuratura po przeprowadzeniu postępowania sprawdzającego odmówiła wszczęcia śledztwa. Nie dopatrzyła się znamion czynu karalnego. Przesłuchano świadków, a uzasadnienie o odmowie śledztwa opisano na kilkunastu stronach. Postanowienie zapadło w maju. Piotr Niedźwiecki i Paweł Jegier odwołali się od decyzji prokuratury.
Prezydent Zduńskiej Woli doniósł do prokuratury na byłego senatora
Sąd Rejonowy w Zduńskiej Woli rozpatrywał zażalenie na postanowienie Prokuratury Okręgowej w Sieradzu o odmowie wszczęcie śledztwa wobec Marka Trzcińskiego we wrześniu, ale decyzję wydał dopiero teraz. Ze względu na skomplikowaną materię sprawy. Utrzymał jednak postanowienie prokuratury o odmowie wszczęcia postępowania w mocy.
Takie rozstrzygnięcie sądu oznacza zakończenie postępowania. Nie przysługuje na nie żaden zwykły środek odwoławczy. Możliwe jest jedynie wniesienia kasacji za pośrednictwem rzecznika praw obywatelskich lub prokuratora generalnego.
Fakty |
Prezydent Zduńskiej Woli Piotr Niedźwiecki i Marek Trzciński blisko współpracowali w zduńskowolskim samorządzie w poprzednich latach. W 2008 roku byli inicjatorami referendum w sprawie odwołania prezydenta Zduńskiej Woli Zenona Rzeźniczaka. W wyborach prezydenckich w 2009 roku Piotr Niedźwiecki zwyciężył z poparciem Marka Trzcińskiego. Marek Trzciński w latach 2002 - 2006 był radnym miejskim, w 2006 i 2007 był radnym sejmiku, a od 2007 do 2011 roku senatorem z listy PO. W latach 90. XX wieku zbudował w Zduńskiej Woli fabrykę okien Budvar. Wprowadził ją na warszawską Giełdę Papierów Wartościowych. |
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?